PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=781}

Dług

7,8 151 719
ocen
7,8 10 1 151719
8,3 37
ocen krytyków
Dług
powrót do forum filmu Dług

Gonera mówi, że był na Policji, ale bez dowodów są bezradni - to należało zdobyć dowody. Gonera
albo ten drugi, względnie razem powinni podczas jednej z wizyt gangsterów nagrać groźby i
pomówienia o nieistniejący dług ze strony Gerarda. Następnie należało albo pójść na Policję,
albo przy następnym spotkaniu puścić nagranie Gerardowi i powiedzieć że jakaś druga osoba ma
kopie nagrania i w wypadku gdyby Gonerze albo temu drugiemu coś się stało to nagranie
znajdzie się na Policji. Tyle. Ten drugi sposób nawet lepszy.

saruman_2

Dzisiaj nagranie kogokolwiek w różnych sytuacjach nie jest problemem, ale w latach 90tych chyba mało komu przyszłoby do głowy tworzyć dowody w taki sposób - technika nie była, aż tak rozpowszechniona, poza tym do dziś dowód z nagrania sporządzonego przez stronę nie będącą organem dochodzeniowo- śledczym nie zawsze jest przez Sąd uznawany za wiarygodny - istnieje przecież wiele metod jego fabrykowania, a ponad wszelką wątpliwość strona, która go dostarcza - tworzy mając świadomość do czego ma służyć nagranie kieruje rozmową w taki sposób by "wyszło na jej".

Polecam obejrzeć film dokumentalny "Egzekucja" z 2000 r., całkowicie zmienia optykę na sprawę, mimo że współtwórcą obu filmów ("Egzekucji" i "Długu") jest Jerzy Morawski - każdy film pokazuje Sikorę i Brylińskiego w zupełnie innym świetle... Najwyraźniej filmowcy potrafią żaglować faktami dla potrzeby chwili... W "Egzekucji" Sikora mówi, że w chwili związania i przewozu na miejsce zbrodni ofiar zdał sobie sprawę, że należą już do półświatka - zatem chyba należy rozumieć, że skoro należeli już do półświatka to przejęli ich metody działania. Film jest naprawdę ciekawy, o ile widać, że Bryliński bardzo cierpi i żałuje tego co się stało, tak Sikora lekko cwaniakuje i wyraźnie się rozgrzesza obciążając współsprawcę.

ocenił(a) film na 8
madz20

Kupienie dyktafonu to koszt kilkudziesięciu złotych, nawet w latach 90 taka "technika" była ogólnie dostępna. Co do wartości dowodowej - to rzeczywiście w procesie mogłaby zostać jakoś podważona, ale nie w tym rzecz. Przecież nawet gdyby Gerarda skazano to najwyżej za groźby zatem wyrok byłby smieszny. Natomiast trzeba spojrzeć na kontekst sprawy. Gerardowi wydawało się że trafił na frajerów i wyciśnie z nich jakąś kasę, ale zdawał sobie sprawę że to nie są milionerzy i gdyby w grę miała wchodzić policja sąd, fałszywe nagrania to już gra nie byłaby warta świeczki. Biorąc pod uwagę ciemne interesy Gerarda na pewno nie chciałby mieć żadnych kontaktów z Policją. W momencie gdyby Gonera pokazał mu nagrania jego rozmowy i zagroził sądem, Gerard odpuściłby, bo skórka nie byłaby warta wyprawki. Wiedział on że dużo więcej ryzykuje gdyby nagle Policja zaczęła interesować się jego osobą niż mógłby ściągnąć z dwóch średnio zamożnych biznesmenów.

saruman_2

Zgodzę się. Mam wrażenie, że panowie oprawcy (jak kto woli - ofiary) trochę wyolbrzymiają poczucie strachu, który miał im towarzyszyć i którym tłumaczą oba zabójstwa - szczególnie kiedy opisują fakty przemawiające za siłą Grzegorza/ Gerarda typu - przychodził w obstawie Rosjan, słyszeli, że ma kontakty... To sugeruje, że ich strach był podszyty tylko domniemaniem o jego wpływach w mafii, półświatku czy Policji... Mam wrażenie, że człowiek, który nie ma nic na sumieniu nie rozwiązuje swoich problemów w tak drastyczny sposób. Możliwości wyjścia z sytuacji mieli bardzo wiele, a wybrali ten najbardziej okrutny, ale ich zdaniem najskuteczniejszy.

ocenił(a) film na 8
madz20

Osoby, które twierdzą, że "mogli zrobić inaczej", albo "ten strach był irracjonalny", chyba trochę nie zdają sobie sprawy z tego co mówią. Na tych mężczyzn działał długotrwały stres, byli bici, zastraszani. Nikt nie jest w stanie przewidzieć co by zrobił na ich miejscu i tak jak ktoś wcześniej napisał, stopniowo kończą im się możliwości manewru. Film miał na celu pokazać taką sytuację bez wyjścia i moim zdaniem zrobił to doskonale. Mieli pójść na policję? Ich prześladowca zaraz wyjdzie i skrzywdzi ich, albo co gorsza ich rodziny. Jak potem żyć z takim piętnem, jeśli rzeczywiście coś takiego by się stało? Zwłaszcza, że wielokrotnie pokazywał im że jest zdolny do przemocy (scena z dzieckiem). W ich sytuacji też wolałabym się wplątywać w kolejne oszustwa ale chociaż zapewnić względne bezpieczeństwo rodzinie. Mieli powiedzieć komuś z rodziny? Owszem poczuli by się trochę lepiej, ale obawiali się o nich. Sama sytuacja jest również irracjonalna - wyimaginowany dług, którego nie da się spłacić bo cały czas powstaje nowy. Narastają nowe dowody zbrodni przeciwko nim - odciski palców, sfałszowane czeki. Człowiek jest zaszczuty i nie widzi wyjścia z sytuacji. Owszem ich przepuszczenia o znajomych w policji były na podstawie domysłów, niejasnych przesłanek, jednak w przypadku takiej sytuacji to zupełnie wystarczyło by ich skutecznie powstrzymać przed zeznaniami. Zwłaszcza, że tak jak było powiedziane, nie dostaliby żadnej ochrony, a wiemy jak działa polska policja. Problem nie byłby rozwiązany, a wręcz przeciwnie. Uwielbiam gdy filmy konfrontują mnie z pewnymi problemami, sprawiają że pytam: co zrobiłabym w ich sytuacji? Nikt nie jest w stanie tego powiedzieć, nie mniej każdy ma granice wytrzymałości i film doskonale pokazuje jak do tego doszło.

madz20

Zapominacie o jednym: nagranie nie jest dowodem w sądzie. Rozumiem, ze w programach typu Anna Maria Wesołowska filmiki kręcone telefonem komórkowym zmieniaja losy bohaterów, ale w realnym swiecie nagrania nie są wiarygodnym dowodem, a jezeli nagrywasz kogoś bez jego zgody - w ogóle nie moze to być przedstawione jako dowód. Tak jest skonstruowane prawo. :(

Szarobure

W polskiej procedurze karnej nie ma zamkniętego katalogu dowodów, są zakazy dowodowe ale są one ściśle wymienione - wśród nich nie ma zakazu przeprowadzenia dowodu z nagrania prywatnego. Zatem nagranie może być dowodem w sprawie, ba współcześnie bardzo często są przeprowadzane takie dowody kwestią priorytetową jest jaką moc dowodową przypisze skład orzekający takiemu środkowi dowodowemu.

madz20

Widocznie sporo się zmieniło od 2005, wtedy Tomaszewski mówił na wykładzie, ze nagrania nie są dowodem, ale prawo jest cholernie ruchomą dziedziną. ::) Dziekuję za uświadomienie mego mózgu.

Szarobure

Może chodziło o nagrania z podsłuchu operacyjnego i kontrolę rozmów prowadzone bez zezwolenia Sądu przez organy postępowania przygotowawczego? Wtedy fakt - nagranie takie dowodem być nie może.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
ecarcer

A co to ma do rzeczy ? Napisałem tylko, że goście mogli zachować się inaczej i tyle. Pozdro

saruman_2

Zgadzam sie z tobą. Nie wiem czy opisany przez ciebie sposob by wystarczył ale uwazam ze mozna bylo to jednak inaczej rozegrac. Dla mnie nie byla to typowa obrona własna jak oni sie pozniej tlumaczyli. Obrona własna to jak ktos cie atakuje i ty musisz sie bronic bez namysłu bo inaczej sam zginiesz. Tam na koncu oni juz planowali to co zrobili wiec to juz troche wyklucza obrone wlasna. Poza tym mozna bylo to zrobic w inny sposob a nie tak brutalny. Ogolnie straszna historia, nie wiem jakbym sie zachowała w ich przypadku nie do pomyslenia, jeszcze ta ignorancja policji szok :(

ocenił(a) film na 8
saruman_2

Ale to oni mieli zbierać dowody? Chyba to właśnie policja jest od tego, żeby założyć obserwacje, podsłuchy itp. Zostali zignorowani jak pewnie nie jedna osoba w tym kraju. Ktoś pisał o tym, że ich strach był nieuzasadniony bo wszystko się opierało na tym, że podobno prześladowca miał kontakty. W filmie może i było tak to trochę przedstawione. W realu wyglądało to gorzej, poczytaj trochę o temacie, o prezentacji jak jakiemuś gościowi wschodniojęzyczni panowie piłowali zęby pilnikiem i bili aż narobił pod siebie. Nie zapominajcie, że padały również groźby pod adresem bliskich, łączenie z pokazywaniem zdjęć, z odwiedzinami itd. To już nie jest wyimaginowane zagrożenie.

ocenił(a) film na 9
saruman_2

Piszesz o filmie czy o tej prawdziwej zbrodni?

ocenił(a) film na 8
qqryqu

O filmie, nie mam wiedzy o prawdziwej zbrodni.

ocenił(a) film na 9
saruman_2

Faktycznie mogli to inaczej rozegrać z tym Gerardem. Ale jeśli to jest oparte na faktach to nie możemy po swojemu wymyślać scenariusza.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones