Zawsze jest pokazywanie prześladowania czarnych. Ale nigdy nie pokazują już że przestępczość czarnych wynosiła ponad 1200% względem białych. Czarni to były gangi, napady, morderstwa, rabunki i nie przez biedę. Przecież w latach powojennych do USA nadal przybywali czarni z Afryki samodzielnie bo i tak tam było im lepiej niż u siebie. A przestępczość ich sięgała praktycznie zenitu. W kinematografii jednak tego unikają jak ognia. Faktów i obecnie co robią czarni w USA - to co zawsze robili bo taka jest ogólnie natura rzeczy.