Dlaczego wszyscy piszą że to gniot, chłam itp.?
Mnie film się spodobał, pewnie jak większości fanów Lordi.
A zakończenie mówi samo za siebie: ojciec nie mógł sobie poradzić z chorobą córki, dlatego stało się z nim to co się stało. Córka wcale go nie poświęciła - od początku był słaby.
Przesłanie filmu moim zdaniem jest jasne: światło nie może żyć w mroku, a jak widać w końcowej scenie - Lordi chce mieć dziewczynkę - światło - dla siebie, mimo, że reprezentuje sobą ciemność i najgorsze cechy. Lordi reprezentuje chorobę dziewczynki, która ją więzi, bo autyzm to choroba "blokująca", "zamykająca" czyjś umysł.
Widocznie większość ludzi nie oglądała z uwagą tego filmu żeby to załapać.
Dziękuję, to tyle w tym temacie ode mnie.
mi też sie podobało, a w szczególności sceny gdzie coś było zanim sie wydarzyło(postrzelenie ochroniarza czy "posąg" z Amena i Tobiasa), nie powiem bo moment końcowy kiedy Sara "świeci" ni stąd ni zowąd był dziwny ale jestem za i polecam:P
LoRdi górą!!!
miałam identyczne skojarzenie, od razu nasunął mi się Triangle, swoją drogą świetny film