Cassie podała na swoim blogu informację, że Simona zagra boski Robert Sheehan. :)
nie oglądam takich seriali
to zdjecie mi sie nie spodobalo - http://cassandraclare.tumblr.com/post/26996750246/casting-news-simon - ma tam dziwne wlosy
Roberta widziałam jedynie w serialu "Misfits" i grał w nim świetnie, mam nadzieję, że tak samo zadowolona z niego będę po obejrzeniu TMI :)
mi też pasuje Simon:) machina się rozkręca z obsadzaniem ról ... fajowo:) niecierpliwie czekam na następne postaci
jak dla mnie rewelacja,myslalam,ze zawalu dostane jak sie dowiedzialam,bo uwielbiam Roberta i "misfits" jak i TMI,wiec jestem naprawde szczesliwa i cast jak na razie idealny,oprocz Jace'a bo do Jamie'go w tej roli przekonac sie nadal nie moge.
wiecie co? nigdy w książce nie darzyłam go jakimiś specjalnymi względami, tzn. był mi całkowicie obojętny, ale czuję, że to się zmieni. :D
Ja mam tak samo, wydaje mi się, że dzięki Robertowi ta postać nabierze "kolorów", ponieważ dla mnie jest (jak na razie) takim małym szaraczkiem, nieodwzajemniona miłość, ta przemiana w szczura... znalazłoby się tego trochę :D
oo jeny czytałam książki i je uwielbiam ale nie miałam pojęcia że będzie film, teraz dzięki mojemu ukochanemu Robertowi się dowiedziałam i jestem zachwycona, właśnie myślę to samo w książce Simon był dla mnie obojętną postacią jak by zniknął podejrzewam że nawet bym tego nie zauważyła, ale Robert jest niesamowicie charyzmatyczny i podejrzewam że rola Simona przez niego zagrana będzie naprawdę niesamowita :D
Ładny jest ;) lecz ... boskość, boskością ale on ma tyle z Simona, co ja ze fretki.
Uwielbiam Simona książkowego (tak, tak bardziej niż Jace'a), ale filmowego zapewne pokocham:) I stanę się jedną z tych rozhisteryzowanych psycho-fanek :D Robert jest super, rok temu go "odkryłam" obejrzałam "Misfits" i "Cherrybomb" i przez myśl mi nie przeszło, że on mógłby zagrać Lewisa :) Muszą zostawić mu loki, dać okulary i koszulki z dziwnymi napisami i będzie super. Ciekawa jestem jak będą wyglądać razem z Jemimą :)