Nie widziałam jeszcze filmu i chcę najpierw przeczytać książki i mam pytanie do fanów serii.
Spotkałam się z opinią niewielu ludzi potrafiących wymienić wady i zalety tej serii, większość albo to
uwielbia, albo uważa za porażkę. Wiem, że do wszystkiego znajdą się krytycy, ale chciałabym
wiedzieć, czy ta seria jest naprawdę taka dobra jak wielu twierdzi, bo jestem raczej pozytywnie
nastawiona, czy to jakaś słabizna w stylu ''Zmierzchu'', wokół której szum robią puste panienki.
Wydaje mi się, że to coś na poziomie i bardzo nie chcę się zawieść, bo mam wkurzający nawyk
nakręcania się na książki i filmy przed przeczytaniem/oglądnięciem :)
Uwielbiam te książki, w przeciwieństwie do na przykład "Zmierzchu" bohaterowie mają charakter i coś się tu dzieje. Film jak zawsze jest gorszy od książki, ale i tak bardzo mi się podobał. Polecam i to, i to :)
Książki są naprawdę cudowne <3
Film uwielbiam, ale całkiem różni się od książek :)
Czekam na 6 część książki <3
Ksiażki są super film ogladałam 5 razy i też mi się podoba czekam na część 2 Masto popiołów :-)
książka super jak zaczęłam czytać oderwać sie nie mogłam w domu, w szkole tylko chodziłam i czytałam dary anioła nie moge sie doczekać 6 części xddd film jest niezły ale wiele w nim pominięto lub zmieniono ale da sie znieść :D
Czytałam "Zmierzch", czytałam serie "Dom nocy" (również o wampirach) i jestem juz po 5'ciu tomach "Darów aniołą" i śmiało mogę stwierdzić, że ta seria jest z nich zdecydowanie najlepsza.
Co mi się podoba:
-jak wszystkie książki dla nastolatek czyta się ją lekko, przyjemnie i jednym tchem
-nawiązania do autentycznych demonów, symboliki, historii (może część z nich jest wymyślona, ale duży plusik za te które nie są)
-oryginalny pomysł na rasę łowców demonów
- świat nie kręci się wokół wampirów
-fakt iż z jednej części płynnie przechodzimy w kolejną bez wrażenia iż autorka zaczęła naciągać temat i wymyślać na siłę byleby skosić więcej kasy
- najważniejsze JĘZYK jakim napisana jest książka. Owszem jest lekki, łatwy i przyjemny w odbiorze, ale na szczęście nie tak kretyński jak w "Zmierzchu", gdzie Bella oblewałą się rumieńcem co drugą stronę, a Edward uśmiechał się szelmowsko co tylko był wspominany (powtórzenia tych fraz w "Zmierzchu" irytowały mnie jak cholera.
Co mi się nie podoba:
-ukochany głównej bohaterki- Jace zachowujący się jak małe, sześcioletnie dziecko i skrywający wszystko w sobie zaczął mnie już lekko irytować- o ile na początku wszystkie jego działąnia były uzasadnione, o tyle w ostatniej części miałam się wrażenie wyolbrzymienia jego problemu, zawsze wyalienowany i aż nazbyt czuć od niego typowym "bohaterem romantycznym" (wcale się nie zdziwie jeśli będzie chciał popełnić samobójstwo :P ). Na początku bardzo lubiłam tę postać, jednakże ostatnio przestaje
-motyw najlepszego przyjaciela bezgranicznie zakochanego w głównej bohaterce- to juz jest lekko oklepany temat
-motywy działań niektórych bohaterów (nie będę spojlerować i zagłębiać się w szczegóły), chociaż ciągle staram się uzmysłowić że to tylko dzieciaki próbujące udawać dorosłych i właśnie ta irracjonalność ich zachowań jest naturalna dla ich wieku, jednak mnie po prostu wkurza
Generalnie polecam! Dodam, że jestem nałogowym molem książkowym i czytam na prawdę wiele najróżniejszych rzeczy,selekcjonując chłam od książek wartych przeczytania, więc nie polecałabym byle czego :)