Ja już nie mogę patrzeć na to jak dzięki tym aktorom zniszczą film, adaptację tej książki, która była jedną z moich ulubionych. Po prostu aż mi się odechciewa tego oglądać.

Ani Lily Collins ani Jamie Campbell Bower nie pasują do postaci z książki! Jeśli rzeczywiście oni zagrają w ekranizacji to słabo, ponieważ w ogóle nie pasują do Clary i Jace'a!!!

Plakat średnio mi się podoba. ;X jakoś nie widzę Jamie'go jako Jace ;O

Nie popisali się.

szczerze - wygląda mi to raczej na plakat typu 'fanmade' niż taki kinowy

I miejmy nadzieję, że tak jest. Wystarczająco zepsuli z obsadą, już niech się nawet nie pogrążają dalej.

święta prawda, święta prawda ;))

bo to fanmade, pełno ich na tumblrze :)

To jest ewidentny fanmade. Jeszcze nie ma scenariusza, zakończonych castingów, nie wspominając o pracy na planie. Za wcześnie na jakikolwiek plakat.

Wogóle, ja sie pytam, jaki cymbał obsadził Jimmie'go.Jesli on taki będzie w filmie to ja się załamie.Jace był PRZYSTOJNY!A Clary...wyobrażam ją sobie inaczej.Ja ogólnie nie lubię adaptacji.Zamierzalam obejrzeć tę, ponieważ opsada zapowiadała się lepiej.A teraz rozawalą ulupioną, moją książkę...:(

Jestem ciewkawa, kto jeszcze będzie w obsadzie... . Wiecie coś?

Na razie scenariusz czeka na zatwierdzenie. Niby skończony i Cassandrze Clare się podoba, ale to wytwórnia wykłada pieniądze. Jeszcze nie odbyły się castingi do pozostałych ról, więc trzeba czekać.

Nie narzekaj tak na Jamiego i Lily. Poczekaj aż zostaną pokazani w filmowym entourage'u.

No niby tak, ale chodiaz Jimmy grał małą rolę w Zmierzchu to i tak wydaje mi się, że nie powinni go brać do drugiej ekranizacji, bo jest już w jakiś sposób związany ze Zmierzchem.
Ale i tak mam nadzieje, że mnie zaskoczą...

Widziałam Jamiego w Camelocie wymoczek straszny,Jace był szczupły ale muskularny,silny bardzo sprawny a Jamie rusza się jak łamaga no i gdzie ta powalająca uroda Jaca?bo Jamie niestety ale jej nie posiada...A Lily z całym szacunkiem ale też mi nie pasuje wyobrażałam ją sobie inaczej po lekturze,chyba całkiem sobie ten film odpuszczę samą obsadą głównych bohaterów mi go obrzydzili.

Przecież to jest fanmade!!!!!

Uch...mam nadzieje, że nie zepsują Aleca i Magnusa bo to moi ulubieni bohaterowie.

dokładnie to jest fanmade!!!

Sorry, ale to jakiś żart:|

,, coming soon 2012 " TO dopiero jest żart. W takim tempie nie zdążą nawet za dwa lata, a co dopiero w tym roku.

ludzie przecież widać że to jakiś mało ambitny fan zrobił:D co do aktorów przestańcie narzekać, dajmy im najpierw szansę się pokazać a potem ewentualnie krytykujmy:) pozdro

W sumie racja, zgadzam się, a do aktorów już zdążyłam się odrobinę przyzwyczaić. Może będzie dobrze, choć bardziej się boję, że reżyser to spartoli niż aktorzy.

To jest fanmade geniusze -.-

... nie ma takiego określenia, które wyraziłoby nasze smutki, i wołanie o litość dla tego filmu !!!!!

Jest to samoróbka. Na prawdziwe plakty trzeba będzie poczekać. Nie rozumiem waszego zrzędzenia. Wiadomo film nie zastąpi książki - i ten film nie będzie wyjątkiem w tym sensie. Zawsze tak jest, było i będzie. Nie rozumiem też pojękiwań na temat dobrania aktorów - Nie wiecie na co ich stać, bo są młodzi i potrzebują szansy jaką da im ta produkcja.

Jamiego już widziałam w Camelocie,wiem na co go stać chyba że przez ten czas przygotowań do filmu siedzi na siłowni i sali gimnastycznej,a do tego chodzi na kursy aktorskie,bo inaczej to będzie katastrofa...

beznadziejny ten plakat ;0
coś mi się nie wydaje, żeby to był ostateczny plakat tego filmu...

to Fanmade.

Nie nie nie nie!!! Jestem załamana ;( liczyłam że chociaż podciągną go charakteryzacja ale widzę że to były tylko nadzieje :( totalnie nie przypomina Jaca ( jest nijaki a Jace jednak miał w sobie to coś mhh to coś w wyrazie twarzy a tu lipa ) chciałam dać szanse jeszcze ekranizacji po ogłoszeniu tego iż Alex nie będzie grał ale chyba jednak zrezygnuje z obejrzenia tego filmu aby nie psuć sobie smaka po książkach.... sorry ale jak dla mnie to będzie klapa...

W ogóle nie wyobrażam sobie Jego w roli Jace'a, jest strasznym chuchrem ,może wzięli go dlatego że jest na tyle wysoki by Lily (która wcale mała nie jest) wydawała się niższa.
Ogólnie wróże temu filmowi taką samą sławę jak Zmierzchowi, czyli po prostu DNO.Szkoda bo książki Cassandry Clare są o niebo lepsze od tej szmiry Meyer.

To nie jest plakat do tego filmu, chociażby dlatego, że to zdjęcie Lily pochodzi z sesji zdjęciowej do Vanity Fair z 2010: http://www.lily-collins.org/gallery/displayimage.php?album=64&pid=714#top_displa y_media. Poza tym jeszcze za wcześnie na jakiekolwiek plakaty.

O rany........
Jeśli zrobią ekranizację z TYMI ludźmi...pfffff =.=
Mam nadzieję, że dobiorą odpowiednich aktorów dla Jace'a i Clary. *nieme wołanie: "błagam!"*
Przecież oni w ogóle nie pasują do opisu z książki! T^T

Boże ratuj!
Przecież Jace nie miał bródki D-"X
A Lily może być ale to Pettyfer powinien grać :<

Jamie faktycznie nie pasuje na Jace'a, ale nie skreślam go od razu. A Lily to strzał w dziesiątkę, idealna!

Ludzie, to nie jest oficjalny plakat filmu - takiego jeszcze nie ma. To jest fanmade.

To ja się krótko wypowiem: ten plakat mi się nie podoba. :D Jace nie wygląda tu jakoś spektakularnie... Mam nadzieję że tych plakatów będzie jeszcze więcej, no i będą lepsze, a sam film mnie zaskoczy pozytywnie. Póki co jestem dobrej wiary, obym się nie zawiodła.

czy wy wszyscy jesteście idiotami? pierwszy raz w internecie jesteście? To jest fanmade. I to BARDZO kiepski. I dajcie aktorom szansę. Wiecie jak bardzo charakteryzacja potrafi zmienić człowieka? To jest HOLLYWOOD. Oni wiedzą, co robią. Poza tym, wolę, żeby Jace był grany przez człowieka, który umie dobrze oddać jego charakter, a nie przez kogoś, kto tylko wyglądał jak on, i to jakieś 2-3 lata temu (patrz: Pettyfer). Jesteście naprawdę płytcy.

przecież to pewne ,że to Fanmade... bez przesady