Na razie premierę ma pierwsza część książki, druga zaczynają kręcić bodajże we wrześniu.

Czysto teoretycznie jest to ekranizacja pierwszej części.
W praktyce to LEKKI misz-masz :)

hah dobrze powiedziane :D

Misz masz to mało powiedziane do połowy przypomina pierwsza część a druga połowa to jakiś totalny chaos który trochę leci druga częścią ale tak naprawdę to jej i tak nie przypomina wiec powiem szczerze że wiedziałam że to schrzanią ale że aż tak to by mi do głowy nie przyszło.... po za tym jak mogli z Valentina zrobić dzikusa skoro zawsze był przedstawiany jako "dżentelmen" garniaku?!

Valentine to dosyć złożona postać, a w filmie ukazali go jako psychopatę...

Dosłownie masakra na maxa a to jak pokazali w filmie że Hodge mówi Valentinowi żeby przekonał clary i jaca że są rodzeństwem to to im pomoże i to że na końcu on został i pomógł im z demonami ;/ to już jest zmienianie fabuły!

Czytałam tylko pierwszą część sagi i dlatego wydaje mi się że twórcy zdradzili pewien ważny motyw dotyczący Simona, o którym nie miałam pojęcia czytając pierwszą część :(

Co masz na myśli?

chyba wiem o co ci chodzi, to było łatwe do zgadnięcia czytając 1 tom, szczególnie, że MAG rypnął spoilerem na okładce

fakt i to takim sporym :)

Ja jestem zniesmaczona, że widz został już na początku poinformowany że to że Clarie i Jace są rodzeństwem to tylko kłamstwo Valentine.
W książce było napięcie, czytałam dalej żeby dowiedzieć się jak oni sobie poradzą....