Osobiście wychodzę z założenia, że rzeczywiście, aktor wyglądem nie grzeszy, ale jak go
ucharakteryzują to może rzeczywiście być podobny do naszego Jace'a, którego sobie
wszystkie wyobrażałyśmy. Każda z Was pisze, jak to złego aktora wybrali, a tak naprawdę
mógł mieć coś czego żadni inni aktorzy nie mieli, coś czym zabłysnął w oczach reżysera i
Clare. Weźcie również pod uwagę to, że gdyby wybrali kogoś innego, kto byłby z wyglądu
ideałem Jace'a to z kolei mógłby być okropnie złym aktorem, mógłby zepsuć cały film. Wtedy
narzekałybyście, że dana osoba, grająca naszego bohatera piękna jest z wyglądu, ale jest
totalnym beztalenciem. Dlatego bardzo proszę, byście wpierw zobaczyły film, zobaczyły jak
Bower wypadnie, a potem narzekały, że to był zły wybór.
Pozdrawiam
Dokładnie! Wszyscy sobie wyobrażali Pettyfera w tej roli, ale jak miał lat 15. Dziewczyny, od tego czasu chłopak się sporo zmienił. Już nie przypomina tego słodkiego blondynka, wygląda zupełnie inaczej. Mimo, że Jamie jest starszy wygląda dużo młodziej. Na tę chwilę bardziej mi on pasuje niż Alex. Jest jakiś dobry powód dla którego to właśnie Jamie dostał rolę. Przesłuchali naprawdę dużo aktorów i czymś na pewno się wyróżniał. Na przesłuchaniu odegrał podobno kilka scenek, różnych. Każdą z nich zagrał świetnie. Nie zapominajmy że Jace jest bardzo skomplikowaną postacią i zagranie jego zmiennych humorów nie jest łatwe. Jamie błyszczał w każdej z nich. Tak twierdzą producenci, reżyserka, Lily i sama Cassie, która przecież tą postać stworzyła. Miejcie do niej zaufanie, że dobrze wybrali. I zgadzam się z Dansee_macabre - wolę aktora DOBREGO niż ładnego. Nie każdy przystojny aktor umie grać. Spaprałby bardzo ważne scenki, dzięki którym pokochaliśmy Jace'a. Naprawdę wolałybyście aby jakieś "drewno" go grało? Po 30 min miałybyście już dość i wyszłybyście z kina. Ja już dawno przestałam patrzeć na wygląd aktora i zaczęłam doceniać jego grę. Im bardziej wszechstronny i charyzmatyczny tym bardziej mi się podoba. Niektórzy aktorzy po prostu mają to COŚ, co przykuwa uwagę. Moim zdaniem Jamie właśnie to COŚ posiada. Poczekam z oceną aż zobaczę film. Jak na razie trzymam kciuki i się już nie mogę doczekać premiery :)