Niedawno odkryłem wiadomość o ekranizacji "Darów Anioła" i aż serce zabiło mi mocniej.
Jestem oddanym fanem całej serii, jak sam mój nick wskazuje, którego używam od dobrych
dwóch lat na przemian z Herondale ("Piekielne Maszyny"). Każdy moment spędzony z nocnymi
łowcami był dla mnie niezapomniany, całkowicie odrywał mnie od rzeczywistości, żyłem tymi
książkami, miałem przed oczami wszystkich bohaterów jak i całą scenerie, śniłem o tym po
nocach. Jace był moim bohaterem.
I taraz ja się pytam, ja się ku *wa pytam, kto obsadził Tego aktora w roli JACE'a?? Dosłownie
koniec świata, cała moja miłość do nefilim legnie w gruzach, jeśli obejrzę ten film, więc raczej
się do tego nie zabiorę. Przecież on grał jednego z Volturi .. Tragedia. Jak mogli tak zniszczyć
wizję mojego życiowego bohatera : (
Nie należy mu się ta rola według mnie.
Poza tym Isabelle również mnie rozczarowała .
Zgadzam się "bez przesady", Jamie nie jest najgorszym jakiego mogli wybrać, chociaż mogli mu trochę zmienić fryzurę do filmu :P
Pozdro dla fanów "Darów Anioła" : )
a nóż - widelec sobie poradzi. w końcu w tym o to chodzi- zagrać w czymś, w czym mnie nie widzą...... :)
Właśnie - bez przesady. ;)
Campbell to świetny aktor. Nie skreślaj go tylko dlatego, że grał w Zmierzchu jednego z Volturi.
Cóż... W każdym razie mi się podoba. W zwiastunie wypadł świetnie. Zresztą podobnie jak Lily Collins. ;) Jedyne co mi się nie bardzo podoba, to właśnie wybór aktorki, która ma grać Isabelle. Jakoś mi do niej nie pasuje...
To że grał Volturi to taki argument jakbyś powiedziała że źle mu w żółtym. Aktor z niego dobry i pasuje do roli.