Jeśli masz więcej lat niż, powiedzmy, 12(choć to też zależy od Twojego poziomu oczytania), to ten film nie
wywrze na Tobie żadnego wrażenia.
Jedyne co mi się podobało była gra czernią i bielą w pierwszych 20minutach. Rola Jeffa przesadzona, na
co liczyłem. Film jest po prostu słaby. Każdą scenę gdzieś widziałem, jeśli nie w innych filmach (Igrzyska
Śmierci i wszystkie te klony aż do tej pory) to oczami wyobraźni w "Nowym, wspaniałym świecie" Huxley'a
czy oczywiście "Roku 1984". Mam wrażenie, że był monstrualnie niskobudżetowy, ale obsada.. Tak,
wymagała milionów. Chciałem wyjść z kina ale byłem ciekawy zakończenia- a to było po prostu śmieszne.
Nie wiadomo było, co się skąd bierze, dlaczego, jak do tego doszło skoro... I nie, uwierzcie,to nie
zamierzony cel. Ma się wrażenie, że cały film jest robiony na jedno kopyto. Jeśli tak fatalna jest książka to
współczuję ludziom, którzy wydali na nią pieniądze. Sobie odżałuje 30zł,ale jeśli myślisz o tym filmie- nie
rób tego.
Pozdrawiam.