Jeżeli oczekiwałaś sensacji, to trzeba było się wybrać na film sensacyjny do kina. Pod koniec to tak na prawdę twórcy lekko przesadzili z całym anturażem, ale to tylko moje drobne odczucia. Jednak w Twoim przypadku skoro spałaś na filmie, to wystarczyło tą swoją marną trójkę wstawić- skoro musiałaś w ogóle- a tą opinię sobie darować, bo tak trochę mało wnosi...do czegokolwiek.

Sądziłam, że każdy ma prawo aby się wypowiedzieć i tak też zrobiłam. Nie rozumiem skąd te przytyki i głupie uwagi. Mi się nie podoba i tyle, Tobie może tak i OK. Każdy ma prawo do swojego zdania. Sorry, ale nie mam ochoty na pyskówki i głupawe przytyki, więc powodzenia w szukaniu chętnego do pyskówki.

Chodzi o to, że twoja wypowiedź nic nie wnosi do dyskusji.. KAŻDY ma prawo się wypowiedzieć, ale niektórzy robią to bez konkretnego celu.
Tworzy się wtedy niepotrzebny spam.

Pozdrawiam niezmiernie promiennie :)
Ivvan

Jeżeli widzisz w mojej równie "wolnej" wypowiedzi pyskówkę, czy "głupawe" przytyki...albo widzisz we mnie kogoś kto szuka kompana do pyskówki, to proszę przeczytaj jeszcze raz to co napisałam, tylko może tym razem ze zrozumieniem.

Uważam tylko, że ludzie czytający opinie i wypowiedzi innych tutaj robią to po to, żeby czegoś sensownego dowiedzieć się o filmie, jego fabule, o tym co konkretnie wpływa na to, że ktoś był niezadowolony, czy też zachwycony tym co w kinie zobaczył.

Pozdrawiam ;)

PS. Peace & love.