Niesłusznie całkowicie zapomniany film Rolanda Klicka, który kiedyś był tematem rozgorzałych dyskusji u naszych zachodnich sąsiadów. Sam reżyser był pomówiony o komercjalizm, na co Klick odpowiadał, że głównym jego celem w produkcji filmów było dostarczanie rozrywki. Taki też jest ten film. I to nie lada rozrywką....

Surowe zdjęcia na dzikim odludziu i rozgrywka o walizkę pełną pieniędzy.

Nie bardzo wiem dlaczego ktoś zakwalifikował ten film jako western. Zaczyna się jak typowy film sensacyjny (lub kryminał czy thriller - jak tam kto woli): ranny złodziej trafia na odludzie z walizką pełną forsy. Następnie rozgrywa się psychodrama pomiędzy trzema osobami: tymże złodziejem, jego wspólnikiem - zabójcą...