Nigdy nie myślałem że druga część filmu może być lepsza od pierwszej. Myliłem się. Death Race 2 jest o niebo lepsze od części pierwszej. Być może dlatego że oglądałem 'jedynkę' i podczas oglądania 'dwójki' wszystko po kolei się wyjaśniało. Whatever..Death Race podobał mi się bardzo. Kiedy kolega polecił mi drugą cześć mówiąc 'stary. musisz oglądnąć 'dwójeczkę'.. Bije 'jedynkę' na łeb, na szyję' nie dowierzałem.. Ale..co tu dużo gadać..that's true. 9/10
"- Kiedy kolega polecił mi drugą cześć mówiąc 'stary. musisz oglądnąć 'dwójeczkę'.. Bije 'jedynkę' na łeb, na szyję' "
tak bije ale głupotą i tandetnymi efektami! Pierwsza część dawała rade- a tu dostajemy film akcji klasy c.......oj słabiutko, a szkoda bo zamysł tej produkcji miał potencjał.
Zadna prowokacja. Nie można mieć swojego zdania? Ja też uważam, że 2 lepsze od 1
mnie takze bardziej podoba sie dwojeczka, choc jest to w sumie Death Race 1/2, lub Death Race Begins :) moze i wydano mniej kasy na efekty specjalne, ale scenariusz napisano pozadnie i zadbano o spojnosci fabularne z cz. 1. film bardzo mi sie spodobal, ale jednak odczuwalem na koncu drobny niedosyt wyscigow z udzialem frankenstaina jezdzacego juz w masce.