Rewelacyjna opowiesc, realizacja i pomysl. Film jest troche inna wersja Kickass, moze bardziej powazna, bardziej wzruszajaca, moze odrobine bardziej umiejscowiona w realiach. Smieszna ale i wzruszajaca opowiesc o czlowieku z zaburzeniami osobowosci ktory utozsamia sie z bohaterami komiksow i poswieca sie do walki z przestepczoscia. Najsmieszniejsze w filmie bylo to, ze wszystko wokol Defendora wydawalo sie jak najbardziej prawdopodobne, natomiast cale realne otoczenie bylo z lekka ... nierealnie przedstawione. No bo zabito policjantow a policja nic nie robi, inny skorumpowany policjant zyje sobie jakby nic w komisariacie i u przestepcy....eh. Wiele sytuacji wrecz nieprawdopodobny. A co do Defendora...prosze, wszystko wokol niego jak najbardziej realne, tandetne ale realne. Tak czy inaczej film warto obejrzec, bo to byla nastepna dobra rola Woodiego.