Wiemy już, że bestia płonie na słońcu i że za dnia musi się gdzieś kryć. Poczekajmy zatem do nocy i przeszukajmy skrzynki w magazynie. Znaleźliśmy jej leże, ale nie ma jej w środku. W takim razie nie wiemy gdzie jest i musimy zatopić statek. Ale po co się śpieszyć, przeczekajmy cały dzień aż do następnej nocy, bo to by było nieuczciwe tak zatopić statek, gdy bestia słodko śpi. A tak przy okazji, to świat jest niesprawiedliwy, bo czarni mają tak źle i nikt ich nie lubi. No, to do dzieła. O, bestia lata? A, dobra i tak rozwalmy tą cholerną łajbę Panie Wojczek!