Prawdziwa z nich była załoga debili. Jak już w końcu tego Drakulę zobaczyli (przekomiczny był ten jego wygląd swoją drogą), a wcześniej widzieli co się dzieje z ugryzionymi przez niego po wystawieniu na słońce, to czemu od razu go w tej skrzyni nie znaleźli i na słonko nie wystawili? Aha, film by sie po 40 minutach skończył przecież...