w pomidorach. Bezcenne...
Chciałbym zobaczyć pana S. w pomidorach :P
I żeby wyrwali mu wąsy!
I zgolili fryzure!
I wyrwali zęby!
I wytarzali w smole!
I tak łagodniejsze, niż wojenne nocniki alianckie z wiadomą podobizną na dnie.