Nagrodzony jak najsłuszniej w 1976 roku Oscarem za film nieanglojęzyczny utwór Akiry Kurosawy do dziś wzbudza zachwyt swą mistrzowską prostotą i pozostaje jednym z najbardziej oryginalnych dokonań genialnego reżysera. Kurosawa po wymuszonej przerwie w pracy spowodowanej finansową klęską filmu „Dodes'ka-den” i próbie samobójczej udowodnił
Kino Kurosawy jest ponadczasowe. Sam Kurosawa to fenomen kina azjatyckiego i światowego. Jego filmy o tematyce samurajskiej są tego najlepszym dowodem. Jednak to nie je cenię najbardziej. Uważam, że "Dersu Uzała" jest najpiękniejszym filmem jaki kiedykolwiek nakręcono. Wydawało by się, że ten ... więcej
Jakiś czas temu czytałem że Lucas jest wielkim fanem filmów Kurosawy. Motywy z ucinanymi rękami powtarzają się u obu panów niezmiernie często a fabuła "Ukrytej fortecy" była podkładem pod pierwszą część starej trylogii. Nie sądzicie że postać Yody jest łudząco podobna do postaci Dersu? Problemy z ... więcej
Gwoli prawdy historycznej - w krótkiej notce o filmie czytamy: "Film przedstawia historię przyjaźni rosyjskiego badacza, Arsienjewa i kirgijskiego myśliwego, Dersu Uzały." Dersu Uzała był z pochodzenia Nanajem (w filmie pada pytanie, czy jest Chińczykiem, odpowiada, że nie, że jest Goldem ... więcej
Kurosawa na początku lat siedemdziesiątych, po nieudanych doświadczeniach we współpracy z filmowcami amerykańskimi (wycofanie się z realizacji „Tora, Tora, Tora...", gdzie początkowo powierzono mu epizody japońskie), po wstępnych rozmowach z wytwórnią „Mosfilm" zdecydował się powrócić do swojego ulubionego ... więcej