cały ten film jest jak chamski żart, nie jest tak fajny jak poprzednia część, a zrosztą po co to pisze. Wiadomo, że to co oryginalne i pierwsze to naogół lepsze. Potem jest coraz gorzej i gorzej i gorzej.

zaśmiał by się tak jak Polacy się śmieją z katastrofy w Smoleńsku. Gdyby rezyser przeczytał co tam się działo z pewnością wkręcił by pół godzinną scene opłakującą losy ofiar czarnobyla, jestem tego pewien. Dobrze że nie jesteś reżyserem.

Dokładnie :)

święta racja,sam się nabijam z kaczora-nielota :)

Tylko prorosyjskie śmieci śmieją się z katastrofy w Smoleńsku. Dla ogromnej większości Polaków polskiego nieżydowskiego pochodzenia to była tragedia.

Zgadzam się z Hagan. Film jest ciągiem głupawych, prostackich i mało strawnych "dowcipów". A ten wątek o Czarnobylu wręcz bezczelny. Oglądałem pierwszą część i można było znaleźć parę zabawnych scen, ale przy tej dwójce widać, że reżyser nawiązuje do jedynki pokazem udawanej tolerancji do kalekich kobiet... ale to już było, to musztarda po obiedzie, więc wypchał luki w scenariuszu jeszcze większą ilością pornograficznych i anatomicznych sprośności. Jedynie z początku zapowiadał się ciekawie. To nie są prorosyjskie śmieci tylko gówniarzeria-menażeria mająca od najmłodszych lat wypaczony przez TVN i Polsat obraz rzeczywistości.
Bonus_PL, wątpię czy wszyscy Polacy śmieją z tragedii pod Smoleńskiem. Ja się nie śmieję. Nie wiem co w tym jest zabawnego skoro minęło od niej niespełna półtora roku.
androgenius - ciekawe czy gdyby Twoja matka skończyła tak jak ludzie na pokładzie samolotu to też widziałbyś w tym powód do nabijania się. Gdybym np. napisał, że jest ona nielotem, bo przedwcześnie spadła.

"nieżydowskiego pochodzenia"..... kto tu jest prorosyjskim śmieciem ? ;]