Na plusy - pomysł jakiś był, CGI akceptowalne, i nawet niezła muzyka. Reszta - dno.
Statek kosmiczny zbudowany między innymi z betonowych ścian, żeliwnych rur, zardzewiałych kątowników i blachy falistej. Dźwięk rozchodzący się w próżni. Skafandry kosmiczne na suwak. Do tego gra aktorska na poziomie telenoweli.