Lincoln tez dosyć słaby podobnie jak Argo. Życie PI jest OK ale czy jest to film na miarę Oscara? Raczej nie... Z ww. filmów najbardziej podobał mi się Poradnik pozytywnego myślenia a reszty jeszcze nie widziałem.
Życie PI kompletne dno nie wiem jakim cudem to w ogóle zostało nominowane, co do Django masz rację, tutaj Oscara nie będzie, Nędznicy również według mnie kompletne nieporozumienie, po prostu to musical a czegoś takiego oglądać nie mogę, jedynie Lincolma nie widziałem a na Oscara wg. mnie zasługuje Zero Dark Thirty.