A Wam jakie motywy Mistrza udało sie odnaleźć? Ja zauważyłem jak Djengo z dr Schultzem jadą przez miasto (gdzie za chwile ginie szeryf) nutę z "Muły siostry Sary". Moim zdaniem sięgnięcie do muzyki Morricone sprawiło, ze film nabrał dużego, westernowego klimatu. Duży plus!
Nie ma sprawy. Mnie poza pożyczeniem motywów Morricone ujęły wstawki hip-hopowe - najpierw zaskoczenie i rozbawienie, a potem wrażenie: kurczę, to tutaj naprawdę pasuje. Właśnie zestawienie klasycznej westernowej muzyki i czegoś zupełnie skądinąd, ale poniekąd na temat, sprawia, że ten soundtrack jest świetny.