Mam wrażenie, że Tarantino chciał się "odkupić" po Bękartach Wojny i tym razem nakręcić film o dobrym Niemcu. W dodatku w Texasie, USA. Może Niemcy mogą być dobrzy tylko w USA? ;)
właściwie to tarantino to ładne schematy łamie murzynka która mói po niemiecku , dobry niemiec , który nie jest rasistą haha a zawsze w filmach usa pokazywali niemców jako rasistów :)