W filmie są co najmniej dwie sceny ukazujące kobietę/rewolwerowiec?! z czerwoną chustą na twarzy. Za pierwszym razem jest to scena, kiedy jadąc na plantację Calvina przejeżdżają obok chatki rewolwerowców - trzyma tam bodajże siekierę w dłoni, zaś druga scena to moment kiedy tajemnicza kobieta ogląda zdjęcie. Więcej wątków z tajemniczą kobietą nie zauważyłem, ale odnoszę wrażenie, że obie te sceny nie są przypadkowe, wydaje mi się, że coś znaczą. Żadna ze scen nie jest chyba istotna dla filmu, jednak reżyser poświęcił im te kilka sekund więcej i to właśnie skierowało moją uwagę na tą postać. Może to zapowiedź kontynuacji albo symbol czegoś co mi umknęło?!
To Zoe Bell :)
Ponoć z filmu usunięto dość dużo scen, może w nich było wyjaśnienie. Mam wrażenie, że coś mi umyka, albo jest po prostu bez znaczenia, miała tam być. ;)
Również w trailerze ów postać się znalazła. Sądziłem że ona odegra znaczącą rolę kiedy bohaterowie wpadli w tarapaty, ale się nie doczekałem. Mam nadzieję że wkrótce dowiem się czegoś więcej o niej. Może Quentin szykuje coś nowego, albo jak kaarooo wspomniał, jakiś poboczny wątek mógł zostać wycięty a Quentin umieścił kilka scen żeby w ogóle się pojawiła.