był już temat o filmach QT a teraz chciałbym otworzyć top postaci/aktorów z jego filmów
1 duet travolta/jackson w pf
2 willis i walken w pf
3 roth w calych 4 pokojach
4 waltz i pitt w bekartach
5 waltz leo jackson i foxx w django
6 madsen i buscemi w wsciekłych psach
ranking może ulec zmianom
Wziąłbym jeszcze pod uwagę dwa duety, których relacje były bardzo zabawne.
Seth Gecko/Richard Gecko i Ordell Robbie/Louis Gara
Czyli George Clooney/Quentin Tarantino w "Od zmierzchu do świtu" oraz Samuel L. Jackson/Robert DeNiro w Jackie Brown
jest odpowiedzialny za scenariusz,na pewno podpowiadał rodrigueza co mógłby dodać/zmienić ale film jest rodrigueza
Wiesz to z rubryk na filmwebie tj. reżyser: Rodriguez / scenariusz: Tarantino? Czy może coś szerzej? Nigdy nie interesowałem się tym. W samym filmie wiele scen nawiązywało chociażby do Pulp Fiction czy do westernów, z których czerpał Tarantino, np. Dzika Banda. Kiedyś gdy odświeżałem Od zmierzchu do świtu, zajrzałem na yt i tam Quentin opowiadał o tym filmie jak o swoim. Nie wiem. Może masz lepsze informacje. Ja zawsze odnosiłem wrażenie, że pierwsza część to wizja QT, a druga RR. Na pewno Quentin ma tutaj więcej wkładu - aniżeli w Czterech Pokojach, które wymieniłeś w pierwszym poście.
z reguły tak jest że scenarzysta i reżyser wymieniają się pogladami, w końcu obaj są odpowiedzialni za swoje 'dziecko' ,w tym przypadku może to być bardziej zależne chociażby dlatego że obaj panowie bardzo się lubią,niemniej to film rodrigueza.
otóż z ciekawostek wynika że już pf miało być kręcone przez 4 reżyserów jednak QT zdecydował sam wziąć sie za ten masterpis ,natomiast już w 4 pokojach zaangażował 4 kompanów jednak 4-ty się wykruszył i tak zamiast pięciu pokoi mamy 4 pokoje;p ergo: w 4 rooms quentin ma więcej do powiedzenia niż w OZDŚ.
Tarantino i Rodriguez są od dość długiego czasu przyjaciółmi, nic więc dziwnego, że sobie czasami pomagają w pracy.
no nikt :p. kurczę, nie skończyłem swojej wypowiedzi wyżej bo mi się coś zawiesiło w przeglądarce więc teraz skończę .
Co do faktu, że film „Od zmierzchu do świtu” jest Rodrigueza to taka półprawda.
Oto fragment opracowań, które kiedyś czytałem ."Od zmierzchu do świtu (1996) początkowo miał być autorskim filmem Tarantino (jest współproducentem i twórcą scenariusza). Ten jednak ostatecznie powierzył reżyserię Rodriguezowi, by zagrać jedną z głównych ról – nadpobudliwego gangstera Richarda Gecko. W efekcie powstał obraz, będący swego rodzaju wizytówką stylu pary filmowców, zgrabną układanką z charakterystycznych dla ich twórczości elementów."
Można powiedzieć, że ten film jest ich wspólny, tak jak "Cztery pokoje" - tylko, że tam jeszcze dochodzi 2 współtwórców a przy "Od zmierzchu..." pracował tylko duet Tarantino + Rodriguez
1. Uma Thurman - Kill Bill
2. Bruce Willis - Pulp fiction
3. Steve Buscemi - Wściekle psy
4. John Travolta - Pulp fiction
5. Christoph Waltz - Bękarty wojny
koniecznie musze sobie odświeżyć bille death proof i bękartów
w wolnym czasie planuje zrobić maraton z filmami QT.
death proof i bękarty tez sobie chyba obejrzeć bo Bille to już widziałem tyle razy że aż mi dupą wychodzą
ja muszę przysiąść raz a porządnie do billow bo zawsze oglądałem po łebkach.
mam zamiar też obejrzeć [w końcu!] jackie brown.
"waltz leo jackson i foxx w django"
to nie jest ani duet ani najlepsza postać, to nawet trio nie jest
sam nie rozumiesz swojego tematu
wymieniłem najlepsze postaci,ośle nigdzie nie jest napisane że mają być tylko 2 albo 22.
więc idź już na INNE zakładać te żenujące tematy jak to płaciłeś za darmowy koncert ewy farnej.
po raz kolejny pokazujesz nam,że nie tylko nie oglądałeś filmu, ale nie wiesz o czym piszesz
widzę bronisz swoich przekonań i argumentów jak lew i argumenty masz nie do odparcia :D
lol tu nie ma wygranych i przegranych. jesteś tylko ty i twoje gimbusiasty tok rozumowania.
a teraz ciao!