w skrocie:
-film ma prawie 3 h co raz na jakis czas daje o sobie znac
-zdecydowanie prym wiedzie waltz ale tylko ze wzgledu na role rozpisana w scenariuszu,gdyby
leo,foxx czy l jackson dostali to samo to gwarancja zlotego globu i nominacji do oskara bylaby taka
sama
-za malo sieki jak na western gdzie quentin mogl sobie pozwolic w zasadzie na wszystko,owszem
mamy eksplodujace flaki, hektolitry krwi na scianach i sterty martwych cial ,ale to nie bylo od konca
to
-obsada fenomenalna kazdy spial sie praktycznie na medal,z ww powodow waltz wysuwa sie na
prowadzenie.
-muzyka ktora powinna zapadac w pamieci tak jak bylo to przy kill billach i pf ,plus ze tarantino
miesza r&b,rap i blues w odpowiednich momentach.
-ciekawe zdjecia
-scenografia niestety wypada lepiej w takim gniocie jak szybcy i martwi a tu mamy do czynienia z
legenda kina a nie partaczem raimi'm.
- i na koniec sama historia dosyc prosta co na pewno nie jest zaleta.
wrazenia dosc mieszanie, liczylem na kolejny film chociazby pokroju bekartow a dostalem cos co
mialo gigantyczny potencjal a wyszlo dosyc srednio,niemniej polecam fanom qt i glownych aktorow.
hehe widzę że czytałaś jakąś wypowiedź neo, otóż nic bardziej mylnego. jego kreacja jest idealnie wyważona pomiędzy spokojnym ekscentrykiem a kiedy dochodzi do wybuchów gniewu zamienia się w choleryka, moim zdaniem tarantino dał mały popis możliwości leo.
moim zdaniem taka kreacja oldmana w leonie jest bardziej przerysowana, aczkolwiek na jego korzyść.
Śledzę was wszystkich i każdego mam na oku. Poza tym Neo często czyta te wszystkie recenzje, itd., co jest dla mnie bardzo pomocne, bo ja ograniczam się do imdb i rottentomatoes.
Jestem arcyciekawa roli Waltza i ogromne nadzieje pokładam w DiCaprio. Ostatnio popadł w rutynę, liczę na powiew świeżości z jego strony. Mam nadzieję, że się nie zawiodę.
ja staram sie nie czytać niczego bo niestety ale jestem trochę podatny na takie rzeczy i później doszukuje sie rzeczy których nie ma.
wiesz co nie uważam żeby to był film pokroju pulp fiction co już mnie lekko zniechęciło czego efektem bylo dobicie się mojej oceny na aktorach,czegoś brakowało. dlatego nie uważam zeby żanda kreacja w tym filmie była na miarę butcha,julesa czy aldo i to już może trochę zniechęcić. kreacja leo poprawna na plus na pewno to ze spisał sie jako bad guy,kreacja waltza lepsza w bękartach.
edit*
muzyka ktora powinna zapadac w pamieci tak jak bylo to przy kill billach i pf - tu jej nie ma!
po ostatnim seansie szybkich i martwych dla mnie to zero a nie reżyser,martwego zła nie widziałem i może to nadrobię.
jedyny jego plus to to ze przykłada sie do scenografii kostiumów-w tym przypadku quentin mógłby sie czegoś od niego nauczyć
jedyne co można wywnioskować z tego tematu to..nic
Piszesz rzeczy, które można wywnioskować z trailera i to używając oklepanych słów w stylu" zapiera dech w piersi, zapada w pamięć" itd:
sieki za mało, zdjęcia fajne, muzyka zapada w pamięć, aktorzy dobrze grają
a porównanie masakry wg. Tarantino do Raimiego jest co najmniej głupie. Tak samo pianie o tym,że Pulp Fiction to najlepszy film świata i Tarantino powinien kręcić tylko takie filmy
nie wiesz co powiedzieć i chcesz gadać o wszystkim, niestety nie widziałeś niczego i wyszło jak wyszło
widzisz gdzieś placku napis 'uwaga spojlery' ? napisałem krótko pobieżne wady i zalety django bez wnikania w szczegóły,po co mam powielać myśli innych.
pulp fiction to najlepszy film QT i nic tego jak na razie nie zmieni. i nie wszystkie jego filmy powinny tak wyglądać ale powinny być w takim stopniu dopracowane -przy pf widać ze to było jego dzieło życia przy każdym nowym filmie mam wrażenie ze jest to kopia czegoś co już osiągnął.
nie wiesz co powiedzieć i chcesz gadać o wszystkim, niestety nie widziałeś niczego i wyszło jak wyszło' chyba podłapałeś to podczas spiewania 'lulaj że jezuniu' na kolędzie.. żenada,młody
btw lepiej nie udzielaj sie poza inne bo jak ktoś zobaczy oceny w twoim profilu to przestanie mi pisać komenty w temacie.
A kto mówi o spojlerach? Pwoieliłeś tym tematem milion innych na FW , IMDB i innych stronach, opisując film przymiotnikami iście gimbusowskimi.
To forum Django a nie Tarantina więc PF zostawmy w spokoju.
Ciesz się,że pisze w tym temacie, gdyby nie ja nie miałbyś nawet pół postu
Na tym polega gust żeby...ale co może o filmach wiedzieć ktoś, kto ocenia tylko te z top100 i to tylko i wyłącznie 10/10
'w skrocie' <-- widzę że nic ci to nie mówi..
z tym że pf to film tego samego reżysera wiec wspomnienie o nim to nic złego.
gdyby nie ty to chociaż jeden dzień nie czułbym żenady na tym portalu,jak zwykle musiałeś mnie rozczarować.
fajnie, szkoda że o większości filmów ktore mam ocenione nawet nie słyszałes i nie rób z sie konesera ambitnego kina bo jak powszechnie wiadomo ciebie jara 'czy de' i akcyjniaki jak za szybcy za wściekli i mission impossible 3.
a kto pisze o ambitnym kinie? powszechnie wiadomo? przecież ty nie masz pojęcia jakie filmy oglądam, jesteś tylko odpadem z forum Deppa, który łazi za mną i płacze,że nie oceniam filmów tak jak ty
no właśnie, kto spamował mi pod recenzjami, coś zupełnie nie po polsku i bez sensu?
a czy mam Immortals w najlepiej ocenianych? skąd twierdzenie,że oceniłem wysoko ten film? bo napisałem do niego recenzję? i ty śmiesz pisać o inteligencji?
pisząc recenzję narażasz sie na krytykę innych. nie moja wina że taki z ciebie polonista jak z koziej dupy trąba.
tylko frajernia poświeca swój wolny czas na pisanie recek dla filmów ktorych nie lubią,chyba ze to najwiekszy gniot jaki w życiu widziałeś a z tego jak sie wypowiadasz na temat tego filmu wnioskuję że 2# opcja odpada.
a teraz przestań mnie męczyć swoja osobą bo na prawdę nie mam siły sie dzisiaj użerać z wiejskim parobkiem^
To nie była krytyka, zacząłeś pisać coś niezrozumiałego o forum INNE, potem stwierdziłeś,że film jest głupi i nie masz zamiaru czytać recenzji bo pewnie też jest głupia. To ma być krytyka? akurat o polonistyce i pisowni to ty powinieneś się nie wypowiadać...
Czyli recki pisze się tylko dla filmów które się lubi? twoje myślenie jest równie abstrakcyjne co twoja pisownia
przestań mnie męczyć swoja osobą bo na prawdę nie mam siły sie dzisiaj użerać z wiejskim parobkiem^
widzę że to zbyt skomplikowane.
nie, akurat to co mówisz to bzdety banalnie łatwe, tylko nie rozumiem jak można być tak ślepym
chyba jednak tak.
jak ci piszę po raz n-ty że nie mam ochoty mieszać cie dzisiaj z błotem to z łaski swojej przestań zawracać mi dupy swoimi 'mOndrościami' w stylu banalnie łatwych bzdetów.
kumasz młody.
dodam jeszcze że trailer własnie temu służy, ma zachęcić widza tym co w filmie jest najlepsze a kiedy ja pisze po seansie że film jest taki czy owaki to oceniam całokształt a nie 3 min.
i nie porównałem 'masakry' QT do raimiego tylko scenografie kotra w porównaniu wychodzi blado.
a teraz fyraj
ja nie mówię o definicji traileru, tylko o tym co ty napisałeś
wszystkie te info można wziąć z traileru bez oglądania więc jest duże prawdopodobieństwo ,że widziałeś tylko zwiastun
racja, i na podstawie zwiastuna udzielam się praktycznie w każdym temacie na tym forum.
zresztą gówno mnie obchodzi twoje zdanie leszczyku:)