Objerzalem wczoraj, koszmarnie spalony, i zakochalem sie, no umarlem po prostu, mega mega mega, dialogi zajebiste, aktorzy przepiekni, cala historyjka madrudka i wcale nie cliché mimo ze paryska, milosna, bad guy i romantyczna amerykanka nowoczesna z krotkimi wlosami bo oh, jakze nowoczesna. Ale no ej, pokochalem ten film. I ogladalem dzisiaj juz na trzezwo tym razem zeby sprawdzic czy ten film jest naprawde zajebisty czy moze za duzo wypalilem, ale nie nie nie, jest zajebisty, jest cudo i najlepsza rzecz jaka do tej pory widzialem.

if a girl says she's not scared, then can't even light her cigarette it means she's scared of something. I don't know of what, but she's scared.

- I want to sleep with you again because you're beautiful.
- I'm not.
- Then because you're ugly.
- Is it the same?
- Yeah, kid, it's the same.
- You're a liar, Michel
- No, lying's stupid.
- It's like at poker... It's better to tell the truth.
The others think you're bluffing, and that's how you win


itd.

Ah Michel. Jakie ty masz dojebane teksty, moglbys lezec w moim lozku caly czas w tym swoim kapeluszu, jarac fajki i napierdalac po francusku swoje madrosci przepiekne.