Obejrzałem te filmy właściwie jednym tchem, w ogóle nie czuć ile to trwa. Z Kajim zżyłem się jak z mało którym bohaterem filmowym.
OStatnia część długiej wędrówki Kajiego przez trudne decyzje, dramaty, odczłowieczanie. Niestety reżyser okrasił zbyt wielką szlachetnością Rosjan no i ubrał ich w czyściutkie mundury i wypolerowane hełmy. Sołżenicyn opisał zbydlęcenie tych wszystkich strażników, oficerów, komendantów. Nie sądzę by tak bardzo różnili...
więcejTematycznie film podobny do "Jeniec: Tak daleko jak nogi poniosą". Jednak znacznie bardziej ubogi w wydarzenia i monotonny, a w efekcie nieporównywalnie gorszy. W porównaniu do poprzednich dwóch części na papierze powinno się tu więcej dziać. W końcu jest podróż po sporym obszarze geograficznym. W praktyce tak nie...