Film przypadł mi do gustu , mimo to oczekiwałem innego przebiegu akcji . Uważam , że lepszym pomysłem byłoby rzeczywiste wcielenie zabójcy rodziny , który ucieka z psychiatryka i prześladuje po rocznicy zbrodni , kolejną rodzinę , która odważyła się w tym domu zamieszkać . Nie licząc tego , o filmie nie mogę powiedzieć nic złego , ścieżka dźwiękowa była , film trzymał w napięciu . Nie jest godzien tytułu arcydzieła , ale mimo wszystko wart oglądnięcia .
Zgłupiałeś? o wiele lepsza fabuła jest kiedy myślisz, że morderca atakuje kolejną rodzinę i sobie myślisz - a pewnie im się uda i przeżyją - a tu się okazuje w ogóle co innego. nie zmieniłabym przebiegu akcji na nic innego.
Nie , nie myślisz sobie a pewnie im się uda i przeżyją , bo jest to thriller , a nie film akcji , przygodowy , sensacyjny ,muszę cie niestety zawieść . Chodziło mi o to , że wyobrażałem sobie ten film tak , że owy morderca zacznie robić jakąś siekę i , że akcja się rozkręci , i z szczerą chęcią , czekałem na ten moment , a okazało się inaczej , wiedziałem , że nic z elementu filmów grozy nie stanie się już i czekałem tylko z MALUTKIM zapałem na zakończenie . filmów typu "o , kurdę , to ja wszystko zrobilem?" było już wiele , i to dużo lepszych . Dodatkowo stwierdzam , że to tylko moja opinia , więc zgłupieć mogłaś/mogłeś najwyżej ty .
Pozdrawiam