moim skromnym zdanie ... nie będę obwijał w bawełnę, co do samego filmu to - jak wcześniej pisali filmowebiacy - dno, a najlżejsze określenie to kiepski, a dlaczego ? jak dla mnie odpowiedź jest prosta , za mało czasu, za szybko wszystko jest przedstawiane, reżyser i zarazem scenarzysta próbował opowiedzieć historie wciągu 1:35 minut, gdzie dla mnie temat jest warty nakręcenia w 3 filmach, Ten film a dokładnie fabuła ma potencja. tylko ze trzeba by było jakiegoś scenarzysty który mógł rozpisać sie na 3 filmy :), Neil Marshall może i jest dobrym reżyserem ( mało filmów oglądałem z pod jego "ręki") ale scenarzysta na pewno nie :), podsumowując póki za ten pomysł nie weźmie jakiś porządny scenarzysta to nie ma co liczyć na dobra akcje, jedynie mogę pogratulować Marshallowi, ale nie za film, lecz za pomysł, jeszcze raz podkreślę film ma potencjał, pomysł dobry tylko odpowiedni ludzie powinni się wsiąść za to. Pozdrawiam