W końcu mogę zrecenzować:)
Dałam 9/10
Mimo wielu odstępstw od książki zaskakująco zachowuje klimat i ogólne
przesłanie. Dorian dobrany wręcz idealnie(kolor włosów to niewielki
mankament), Henry również. Hurd-Wood w roli Sybili sprawdziła się doskonale
- delikatny kwiatuszek zniszczony przez Doriana. Film trzyma w napięciu,
muzyka doskonała, efekty specjalne też się chwali. Jak dla mnie
rewelacyjny. Punkt odjęłam za nieścisłości wobec dzieła Wilde'a i chcę tu
powstrzymać wszystkie gromiące mnie zapewne komentarze - patrzę na film
"chłodnym okiem". Oceniając go, wyłączam fanatycznie wielbiącą dzieło
pisane część mojej osobowości, by zopiniować to, co zobaczyłam na ekranie.
Pozdrawiam
Właśnie jestem po seansie i muszę powiedzieć,że film mnie mile zaskoczył.Ogląda się bez większych zgrzytów , mimo pewnych zmian w fabule w porównaniu z książką.Aktorzy dobrani są bardzo dobrze.Uwielbiany przeze mnie Henry został doskonale zagrany przez Firtha. Dorian też wypadł świetnie , chociaż inaczej niż go sobie wyobrażałam po lekturze książki.
Wystawiłam solidną 8. Głównie przez zmiany w fabule i efekty.Portret momentami śmieszył mnie zamiast przerażać.Uważam ,że niektóre rzeczy powinno się zostawić wyobraźni widza. Dziwne dźwięki wydawane pzez obraz jakoś mnie nie przekonuja :)
Generalnie jednak film jest dobry i fani Wilde'a ( do których się zaliczam) raczej nie poczują się rozczarowani.
Ja niestety książki nie czytałam ale na pewno przeczytam.
Jestem zachwycona rolą Ben Barnes, natomiast nie przemawia do mnie Colin Firth w takich filmach uważam, że nie oddał nutki grozy i nie nadaje się na czarny charakter.Już chyba zawsze będę go kojarzyć z BJ, więc zdam się na kogoś bardziej obiektywnego zwłaszcza, że jak czytam dopowiada postaci z książki.
Może to trochę nie na temat, ale kim był ten starszy mężczyzna, który próbował zastrzelić Doriana?
Wspaniały film. Mroczny klimat, żądza, pragnienie i głód... coś dobrego na aktualnym rynku DVD. Naprawdę czekałem na coś tak dobrego w tym śmietniku dramatów i nędzy non stop powtarzającej się. Polecam!
Szkoda że nie ciągnie mnie do książki, które nie mogą w wyrazisty sposób wpłynąć na moja osobowość czy kompetencje ale jeszcze kilka lat temu z miłą chęcią przeczytałbym The Picture of Dorian Gray.
wg mnie film świetny, tylko montaż w niektórych miejscach słaby, widać, że
film bardzo pocięty (pewnie po to żeby był dostepny dla widzów poniżej 18
lat)
ale tak czy siak film powinien być dostępny dopiero od 16 roku życia. mi się film podobał a w szczególności gra Colina Firth, Ben Barnes też nie był najgorszy. Szkoda tylko, że tak bardzo film odbiega od książki.
również dałam 9/10
głównie dlatego, że film przekonał mnie do sięgnięcia do książki.
aktorzy moim zdaniem również świetnie pasowali do ról. Firth jak zawsze świetny i do roli Doriana Gray'a pasował śliczny aktor Barnes, bo właśnie taki miał być Gray, nikt inny nie pasowałby mi tu bardziej.
Jestem bardzo ciekawa książki :)
8/10
Nie przepadam za takim rodzajem filmu, ale miło mnie zaskoczył, nie mogłam się oderwac poza tym każda rola zagrana dostatecznie, jeżeli ktoś nie czytał książki bardzo mało przewidywalny film...
Mocne 9 . Przeczytałam książkę przed obejrzeniem filmu.
Jeden punkt minusu własnie za odstępstwa od fabuły, bardzo, bardzo miłe zaskoczenie jeśli chodzi o ekranizację. Colin genialnie zagrał Henry'ego, co na pewno nie było łatwe, Ben Barnes tez bardzo dobrze sprawdził się w roli Doriana , A Rachel w roli Sybil .klimat jest , + dobra muzyka