Witam.
Film oglądałam wczoraj, urzekł mnie jego niesamowity klimat. Książka, tak samo świetna jak film.
Jakie są wasze ulubione cytaty z książki i filmu?
Oto kilka moich.
,,Życie trwa tylko chwilę, więc spal się jak najjaskrawszym płomieniem.''
,,Ale nasza młodość nie powróci już nigdy (...)
Przekształcamy się w obrzydliwe kukły prześladowane wspomnieniem namiętności,
których zbyt się lękaliśmy, i wyrafinowanych pokus, którym nie mieliśmy odwagi ulec.''
,,Nauczyłem się kochać tajemniczość.
Ona jedna chyba może życie nasze uczynić niezwykłym i cudownym.
Najpowszedniejsza rzecz zyskuje urok,
gdy się ją zachowuje w tajemnicy.''
,,[...] każdy z nas nosi w sobie niebo i piekło!''
Na 90% jestem pewna, że to książki ale to mój ulubiony cytat Wilde'a: "W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym."
"Jedynym sposobem pozbycia się pokusy jest uleganie jej."
"Uczucia tych, których przestaliśmy kochać, są zawsze śmieszne."
"Na zawsze! To straszne słowo. Kobiety chętnie je używają. Psują całą romantykę, chcąc nadać jej wieczną trwałość"
"Każda sztuka jest bezużyteczna."
"Życie jest zbyt krótkie, by człowiek miał brać na siebie ciężar cudzych win. Każdy żyje swym życiem i płaci za to odpowiednią cenę. Szkoda tylko, że za błąd popełniony wciąż się musi płacić. Płacić i płacić bez końca. W stosunkach z człowiekiem los nigdy nie zamyka swych rachunków."
Ludzie giną przez zdrowy rozsądek,
za każdą zaprzepaszczoną okazją.
Życie trwa tylko chwilę. Nie ma nic poza nim.
Więc spraw, by spłonęło w najjaskrawszym ogniu.
Duszę karmić zmysłami, a zmysły duszą.
Należy wchłaniać barwę życia, ale nigdy nie przypominać sobie szczegółów. Szczegóły są zawsze trywialne.
Tylko niestali znają przyjemność miłości. Aby poznać jej tragedie, trzeba być stałym.
Naturalność nie jest niczym innym jak pozą, i to pozą najbardziej drażniącą ze wszystkich, jakie znam.
Człowiek nie może być dość oględnym przy wyborze swoich wrogów. Ja nie mam ani jednego, który byłby głupcem.
"Wszyscy cierpimy karę za to, czego się wyrzekamy, i odruch przez nas zdławiony rozpładza się w naszej duszy i zatruwa ją. Ciało grzeszy i na tym grzech „kończy, bo czyn jest rodzajem oczyszczenia. Nie pozostaje wówczas nic prócz wspomnienia rozkoszy lub , który jest zbytkiem. Jedynym sposobem pozbycia się pokusy jest uleganie jej. Gdy będziemy się jej wypierali, dusza zachoruje z tęsknoty za tym, czego sobie odmawiała, z żądzy za tym, co potworne jej prawa uczyniły potwornym i bezprawnym."
"Chcąc odzyskać młodość, trzeba tylko powtórzyć dawne szaleństwa[...] Dziś przeważna część ludzi umiera na epidemię zdrowego rozsądku. Za późno poznajemy, że jedyną rzeczą, której nie należy żałować, to nasze błędy."
"Pewność jest fatalna. Niepewność czaruje. Mgła nadaje rzeczom urok."
"[...] nad wszystkimi dobrymi postanowieniami unosi się jakieś fatum: wszystkie bez wyjątku zbyt późno bywają powzięte"
"[...] nawet wspomnienie radości posiada swą gorycz jak wspomnienie rozkoszy - swój ból."
"Ale któż, choć trochę znający życie, wyrzekłby się nadziei zachowania wiecznej młodości, jakkolwiek by ta nadzieja była fantastyczna, a skutki fatalne?"
"Bo w dobrym towarzystwie obowiązują te same zasady co w sztuce, a przynajmniej powinno by tak być. Forma jest rzeczą najważniejszą. Winna posiadać godność ceremonii, a także jej nierealność; winna nieszczery charakter romantycznej sztuki scenicznej jednoczyć z dowcipem i pięknością, dzięki którym sztuka taka staje się rozkoszą. Czyżby nieszczerość była czymś strasznym? Nie sądzę. Jest tylko środkiem do zwielokrotnienia naszej indywidualności."
Nie chciałam wyrywać z kontekstu poszczególnych zdań, więc wklejam dosyć spore fragmenty (nie wiem czy się coś nie powtórzyło z powyższych wypowiedzi) ;)
Swoją drogą - Wilde był niesamowity i zdecydowanie niedoceniony...
Pozdrawiam!
"Najlepsze w przeszłości jest to, że jest przeszłością" Wstyd się przyznać, ale nie czytałam książki, a zawsze staram się to robić przed obejrzeniem adaptacji. Jednak dałam się skusić i obejrzałam film. Ale w najbliższym czasie nadrobię zaległości w lekturze.