"Portretu Doriana Graya". Fajowa książka wciagnęła mnie. Tyle że najlepsza jest w orginale bo nie da rady przelozyc sie tego co pisal Wilde - za duzy zakapior z niego byl :D
Fakt, popieram - nie wyobrażam sobie udanego tłumaczenia oryginału Wilde'a, jak już zaczyna się czytać, to nie można się wręcz oderwać:)
w polskim jezku jest tylko jedno tlumaczenie wykonane przez Marie Feldmanowa. Jest ona bardzo dobre zwazywszy w sposob jaki pisal Wilde. A potrafil pisac: jego niektore opisy rzeczy czy miejsa sa oszalamiajace. Nie mowiac juz o wielu nazwach wlasnych, ktorych znaczenia odnalezienie musialo zajac bardzo duzo czasu.
Ja tam bym tylko chciała wiedzieć jaki był tytuł twojej pracy i jaki temat opisywałeś na podstawie książki.:) Bo podejrzewam, że raczej upowszechnienie twojej pracy może być dla Cb sporym problemem.:p Praca magisterska to nie tylko parę kartek formatu a4.;p
dorian jest baza dla tej pracy, a tematem jest tlumaczenie pewnych eleementow (slownictwa nacechowanego kultorowo) np angielskiego italian cassone - polskie szafa. A to nie jest szafa, taka jaka nam sie kojarzy, tylko kufer zdobiony. Nie wiem czy to bedzie dla was ciekawe. A poza tym jest tam o technikach tlumaczenia itp. Praca sama jest posiwecona tlumaczeniom.