PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=483446}
6,5 81 tys. ocen
6,5 10 1 81059
5,8 12 krytyków
Dorian Gray
powrót do forum filmu Dorian Gray

Jako że nie możemy jeszcze obejrzeć filmu. Chciał bym was zapytać jaka postać z całej książki najbardziej wam się podobała. Mi chyba najbardziej utkwił Lord Henryk, i jego dość cyniczne, ale także fascynujące poglądy na temat życia. Jak myślicie. Czy jego poglądy, miały by jakiś wpływ na dzisiejszy światopogląd ?

ocenił(a) film na 4
MelvinKoren

Lord Henryk jest wspaniałą postacią,bo jego wszystkie paradoksalne słowa są
niesamowicie prawdziwe. Wydaje mi się,że jego poglądy mają wpływ,choćby na
zagorzałych czytelników Wilde'a. No cóż,na mnie mają. Powtarzam sobie
"zmysły leczą chora duszę tak, jak tylko dusza może uleczyć chore zmysły"
jak mantrę,toż to moje życiowe motto. W ogóle "Portret Doriana Graya" jakoś
tak bardzo osobiście traktuję i wydaje mi się,że to jeden z tych utwórów-
luster,które każdy odbiera indywidualnie przez pryzmat własnej duszy.
Czytając tą powieść,dowiadujesz się trochę więcej o sobie samym. Wielka
szkoda,że w filmie najwyraźniej wszystko będzie spłycone i sprowadzone do
roli "opowieści niesamowitej" ;/ .
Eee...wracając do tematu,moją ulubioną postacią jest Dorian oczywiście. Mam
jakąś słabość do osób nieziemsko pięknych i jednocześnie zepsutych
wewnętrznie,kalokagathia nie jest wcale atrakcyjna. Dorian to czysty ideał.
Jak mogę go nie kochać? A no i jeszcze ten bardzo znajomy z autopsji
narcyzm Doriana chyba też robi swoje ;] .
W ogóle może zróbmy z tego topicu jakiś osobisty zbiór refleksji na temat
książki,mogłoby być dość ciekawie.

ocenił(a) film na 4
Alex_Narciso

Czytając po raz pierwszy tą książkę, bardziej chyba zafascynował mnie właśnie Lord Henryk niż sam Dorian. Zaczytywałem się kilkanaście razy w fragmentach gdzie właśnie on wygłaszam swe poglądy na temat życia. Sam traktuję poglądy Wottona bardzo osobiście, gdyż uważam że pragnienia i namiętności o których on mówi są w nas samych. Boimy się tylko obrócić te pragnienia w czyn. Tu przytoczę kilka cytatów które zrobiły na mnie ogromne wrażenie „Celem życia jest rozwój własnej indywidualności. Dać wyraz własnej swej naturze- oto nasze zadanie na ziemi.” „Ludzie stracili odwagę… Obawa przed społeczeństwem, na której opiera się moralność, obawa przed Bogiem, Będącą tajemnicą religii- oto dwie potęgi, które nami żądzą…"
W tych słowach coś jest, przynajmniej w moim odczuciu.
Zgodzę się z Tobą Alex, że czytając tą książkę dowiadujemy się czegoś o samym sobie. To jest właśnie chyba w niej niesamowite.
Też żałuję, że nie będzie w tym filmie takiej atmosfery jaka jest w książce, ale to raczej niemożliwe do zrealizowania. Film aczkolwiek pewnie i tak obejrzę z czystej ciekawości, ale nie wiążę z nim jakiś wielkich nadziei.
Chylę czoła przed autorem, gdyż książka zrobiła na mnie piorunujące wrażenie i zacząłem spoglądać na życie trochę z innej perspektywy po jej przeczytaniu.

Bardzo dobry pomysł z tymi refleksjami. Też chciał bym się dowiedzieć, jak inni odbierają tą książkę.

ocenił(a) film na 6
MelvinKoren

Dlaczego ja jeszcze nie czytałem tej książki!?
Muszę jak najszybciej dostać ją w swoje ręce:)