PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=5185}

Dr Strangelove, czyli jak przestałem się martwić i pokochałem bombę

Dr. Strangelove or: How I Learned to Stop Worrying and Love the Bomb
1964
8,0 46 tys. ocen
8,0 10 1 46182
8,2 72 krytyków
Dr Strangelove, czyli jak przestałem się martwić i pokochałem bombę
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

I co? Generał miał rację! trują nas, niesamowite, wiedział to już w 1964!

powiem szczerze że ten okrzyk Strangelove'a na koniec filmu mnie rozwalił :D. Ogólnie film
dobry ale mógłby być genialny... gdyby akcja rozgrywała sie tylko w tym "ośrodku
dowodzenia" czy co to tam było. Akcje w samolocie były dla mnie bardzo nudne mimo że
miały ogromny wpływ na rozwój akcji filmu. Podobnie...

Scott/Harrelson

ocenił(a) film na 7

Wam też w tym filmie Scott wydawał się podobny do Woody'ego Harrelsona? :D

odpaliłem se ten film ostatnio i myślałem, że to dramat jakiś a tu taka zajebista komedia :D nie wiem kto lepszy sellers w 3 rolach czy scot :D film jest taki absurdalny ,że idzie się lać :Dpo wszystkim pojechali po prezydencie , który tylko jest marionetką po ruskach po amerykanach i ich chorych ambicjach, ich...

Śmieszne sceny

ocenił(a) film na 10

Najbardziej rozśmieszył mnie skład wyposażenia pilotów i jak prezydent wymawiał słowo "Dimitri" podczas rozmów telefonicznych. Aha, jeszcze jedna fajna scena, w której Kapitan Lionel Mandrake chce zadzwonić z telefonu, ale nie ma drobnych. Pyta się żołnierza, czy ma pieniądze, a on odpowiada, że nie chodzi z portfelem...

więcej

7.5/10

ocenił(a) film na 8

Trochę słabo z początku, lecz potem coraz lepie... Ostatnie pół godziny wręcz genialne... na pewno pozycja nietuzinkowa i warta obejrzenia i docenienia... Podobało mi się... i aktorstwo i sam film... Polecam gorąco !

I nie będę udawał, że się podoba, bo to Kubrick, klasyka. Ani zbyt przewrotny, ani specjalnie śmieszny. 5/10

pytanie

ocenił(a) film na 8

Komu Strangelove skojarzył się z prof. Kuppelweiserem?:)

Automat

ocenił(a) film na 10

jesli nie porozmawiasz z prezydentem to staniesz przed wytwornia coca-cola XD

Dłużył mi się ten film... Ani on zabawny, ani przejmujący, tytułowa postać doktora
potraktowana w sposób marginalny (a szkoda). Niby coś tam chce ukazać i przekazać, ale
robi to w sposób nieudolny moim zdaniem. Najgorsze, że strasznie nudziłem się podczas
oglądania - żarty niezbyt mnie bawiły, fabuła nie...

Bardziej to będzie czymś na kształt reklamy niż przemyślaną recenzją;"dziarscy chłopcy"wiele metrów nad ziemią,czekają na rozkazy odnośnie ewentualnych manewrów,ważących na losach świata,tymczasem przeglądają swój ekwipunek:"Środki pobudzające,środki uspokajające,środki nasenne,zminiatoryzowany,frazeologiczny słownik...

więcej

Niemieckiego naukowca przewiezionego w 1945 roku do USA w ramach operacji Spinacz i pierwszego dyrektora NASA. Sellers w filmie nosi nawet taki sam strój jak von Braun.

Film petarda! A na pewno w latach 60tych, kiedy żyło się w cieniu konfliktu atomowego miał o
wiele większą siłę rażenia niż w czasach obecnych. Ale nawet dziś "Strangelove" broni się
swoim humorem. I słownym i sytuacyjnym. Ten film jest "Dobrym wojakiem Szwejkiem" ery
atomowej! :D

Sellers kapitalnie odegrał...

więcej

Kocham ten film

ocenił(a) film na 10

Jest zabawny, inteligentny do przemyślenia, ale też nienormalny.

Mam jedno pytanie które nie daje mi spokoju. Dlaczego według was rosyjski ambasador na końcu filmu robił zdjęcia jak i tak to już nie miało znaczenia???

Cały film jest nasycony symboliką, jednak najbardziej uderzyło mnie hasło generała Rippera. "Purity
of essence" skojarzyłem z nazistyczną ideologią wyższej rasy. Myślę, że to może być klucz do
całkowitego zrozumienia tego filmu.

Hmm

ocenił(a) film na 7

Sam nie wiem co sądzić o tym filmie.

filmu odnoszę wrażenie, że kiedyś dystrybutorzy nie traktowali widzów jak idiotów. Gdyby
powstał w tym roku nazwaliby go na przykład "Miłość Dr Strangelove" albo "Doktor
dziwnamiłość i jego bomba".

Należy zwrócić uwagę, że nakręcony został niedługo po kryzysie kubańskim, kiedy to świat otarł się o piczy kłak od faktycznej wojny atomowej. Istniała mniejsza lub większa atmosfera (czasem ocierająca się o psychozę) strachu. W takich warunkach powstaje film, który pokazuje, że błędne procedury i zawodny „czynnik...

Nawet niezła rola Sellersa, choć te z serii Różowej Panetery ma lepsze, w końcówce najepiej mu wyszedł Dr Strangelove (te dwa teksty z Mein Fuhrer), dlatego po obejrzeniu ludzie dają maksymalne noty (no i za Kubricka w napisach). Nie zmienia to faktu że to przeciętny film, a jako komedia - są śmieszniejsze od tej.