Nie wiem jak wam ale ja przez cały czas miałem dziwne wrażenie ze oglądam Kapitana Bombę !!!
Ale przecież to jest aktorska wersja K.Bomby tylko zmienili mu imię żeby w Ameryce też sie sprzedał ;D
Szkoda że nie przeczytałem Twojego komentarza przed seansem, przy każdym zbliżeniu na jego twarz miał bym dodatkowy uśmiech na twarzy :)