Drillbit Taylor: Ochroniarz amator
Drillbit Taylor
2008
Dobrze że przed obejrzeniem nie zasugerowałem się spojrzeniem na stronke i zobaczenia co w trawie piszczy na temat filmu z Owenem. Bo pewnie bym dał sobie spokój a tak obejrzałem świetną komedie z Wilsonem który zagrał naprawde dobrze!!
Świetna opowieść o człowieku ktory nie mając nic stał się dzięki sprytowi i...
Niestety, ale jednak sie troszke zawiodlem. Apatow, Wilson... od razu pomyslalem i wyobrazalem sobie, ze bedzie to jakas swietna komedia. Co prawda film smieszny jest, ale tylko w niektorych scenach. Ogolnie sam pomysl byl dobry, jednak mysle, ze producenci mogli sie troszke bardziej postarac i rozszerzyc scenariusz....
więcej
Jak zawsze znajdują się "krytycy światowego kina" którym się wydaje że znają wszystkie filmy świata a kolejne filmy to chłam. Po prostu przestancie pisac ten caly szajz o rozczarowaniu..
to co najlepsze to ostatnie 15min filmu, a tak to ogolem nieezbyt ciekawy, nudny oraz strasznie przewidywalny.
Kolejna żałosna pseudo komedia o liceum i nielubianych uczniach niedojdach, którzy chcą w jeden dzień stać się bożyszczem tłumów owego liceum, których prześladuje tyran. Ile to już takich filmów powstało. Jedne z plusów filmu że niema nadmiernego spożywania napojów wyskokowych, poszukiwania lasek i "zaliczaniu".
Naprawdę przyjemna komedia familijna. Najśmieszniejsze jest to, że po jej obejrzeniu znów zachciało mi się obejrzeć Fight Club xP Myślę, że 7/10 to dobra ocena:)
w ciężkich czasach, gdy brak śmiesznych komedii,a jest nadmiar żenujących komedii docenia się cokolwiek. ale drillbit taylor jest całkiem dobrą komedią. co prawda po wilsonie i jego udziale w 'you, me & dupree' nie spodziewałam się niczego odkrywczego, wręcz przeciwnie. i fakt jest taki, że gra znowu tak samo, jednak...
więcej
dałem 5/10 bo było ok nic wielkiego ani też nie kicha. Zasnąć można momentami ale Owen Wilson jak zawsze dobrze się spisuje. Fabuła naciągana do granic możliwości i oczywiście happy end..
Przypomina klimatem komedie "Supersamiec" ale jest dużo gorsze[ pewnie dlatego że humor nudnawy ].
Owen jak zwykle niezawodny w komediach..Polecam jak najbardziej...jaja straszne przez caly film. Koncowka taka jak zawsze w amerykanach ale naprawde warto bo mozna sie zdrowo posmiac
Lajtowy filmik, fajnie zagrany przez trzech małolatów, Wilson po swoim prywatnym kryzysie w końcu się pozbierał i też zagrał bardzo dobrze.
Fajna produkcja! Niema tutaj wulgarnego humoru, pierdzenia, bąków wymiotów itd. są za to problemy dzieciaków które idą do pierwszej klasy liceum i to jak sobie w końcu...
Nie żeby to było jakieś wielkie dzieło. Tematyka i zwiastun dają mniej więcej informacje czego można się spodziewać. Wilson dotychczas był tak reżyserowany, że nie było widać jego marnych zdolności aktorskich. Nawet go lubiłam. Tym razem jednak ewidentnie każda scena z nim - nudna i mało zabawna. Pewnie scenariusz...
