Moim zdaniem jest to całkiem przyzwoity horror zasługujący na solidną czwórkę. Gra aktorów stoi na dobrym poziomie, scenariusz jest w sumie prymitywny, lecz wynagradza nam to Stan Winston, który włożył sporo pracy, by stworzyć świetne efekty specjalne. Jedyne do czego się mogę przyczepić to właśnie ten nieszczęsny, mało rozbudowany scenariusz i kilka bezsensownych scen ( w życiu nie widziałem drzew z taką ilością idealnie poziomych i grubych gałęzi !!! ) . Ogólnie da się obejrzeć.