Od razu mówię, że nie jest to nic nowego. Schemat jest wciąż ten sam : grupka młodych osób, okrutny zabójca i z minuty na minutę grupka się pomniejsza. Sposób reżyserowania również nie jest nowy ... np. dziewczyna woła przyjaciela, który zniknął jej z oczu ... wykrzykuje jego imię ... jest filmowana od tyłu ... kamera powoli się do niej przybliża ... wiadomo jak się to skończyło ;)

Jednak śmiało mogę powiedzieć, że jest to horror, który trzyma w napięciu - parę razy podskakiwałem na fotelu podczas projekcji ;) Jeśli ktoś lubi thrillery i horrory to znaczy, że chce się w kinie bać - a przy tym filmie jest to zapewnione ;)

Film jest makabryczny i krwawy - jeśli ktoś jest piłowany to widzimy to na ekranie, jeśli ktoś oberwał siekierą to kamera nie filmuje w tym momencie chmurek ;)

Polecam ludziom, którzy lubią filmy trzymające w napięciu.