Droga donikąd
Gone
2006
Pierwszy film, który zaskoczył mnie swoją fabułą. Mam tutaj na myśli oczywiście nieoklepany scenariusz, jak np. grupka przyjaciół wraca z imprezy, nagle psuje im się bryka i co? zatrzymują sie w pobliskim hotelu. Bla bla bla, latające straszydła, czy coś w tym stylu.
Nie! Fabuła w miarę ciekawa, a z każdą kolejną...
chyba para!!!a nie malzenstwo!!dalej opisu juz nie doczytalem.Film nudny jak diabli i strasznie denerwujacy!!nie polecam ogladania go!!4/10
strasznie sie zawiodłem na tym niby thrillerze :| zero akcji , nie warto marnowac czasu na ten shit
\
Wciagajacy! Napiecie rosnie wraz z rozwojem wydarzen!! WSZYSTKO LUX! Dobrze dobrana obsada!! POLECAM!
10/10
I nawet gosciu z EUROTRIPA gra ;) on to jest podrozny aktor! :D Same wycieczki jak nie komedio-wycieczka to wycieczko-horror :)
Zapowiada sie ciekawie!
Jeżeli komuś naprawdę sie nudzi to może oglądnąć. Marny shit i marna gra aktorska... (tak! jestem krytykiem filmowym! ;-)
Film bardzo mi się podobał. Porządny thriller - nareszcie bez hektolitrów krwi. Najbardziej zaskoczyło mnie aktorstwo, nie są to aktorzy wyrwani z "piwnicy", nie drażnią swoją grą, osobiście bardzo ich polubiłem! Szczególnie Shaun'a Evans'a, w pewnym momencie zacząłem mu współczuć
megamarny trailer - nie oglądajcie. mało brakowało a przez to przeszedłbym obok GONE, a film jest naprawdę bardzo dobry, godny uwagi i polecenia!!!!
Oglądałam z 2 lata temu, ale że od niedawna jestem na filmweb, to dopiero recenzuję.. Jak w tytule
coś dla mnie ma, nie dzieje się wiele, ale jak dla mnie jest taki klimat, że chce się oglądać. Postać
Taylora moim zdaniem bardzo dobra. Ode mnie 7/10, polecam :)
Facet jedzie przez pół świata żeby spotkać się z panienką, która pod miłą maską ma kilo żużlu zamiast mózgu. Bardzo się kochają ale zbój wie dlaczego ruszają w podróż z amerykańskim psycholem. Psychol dołuje faceta ale panienka trzyma stronę psychola. I tak się kręci przez 90 minut. A Australia to dziwny kraj. Nie ma...
więcej
Ten film nie ma nic wspólnego z thrillerem. Ogląda się to "arcydzieło", jak Pana Tadeusza. Dwuminutowa, naciągana akcja na koniec filmu, a przez godzinę dwadzieścia minut nie dzieje się nic.
Nikomu nie polecam.
Para młodych z zapoznanym przygodnie chłopakiem wyrusza jego samochodem w podróż po bezdrożach Australii. Niestety, taki układ nie jest najszczęśliwszy, więc zaraz pojawiają się wiadome kłopoty. Dobrze nakręcony niskonakładowy thriller, wart uwagi. W rolach głównych młodzi aktorzy polskiego pochodzenia: Iwona...
mi sie bardzo ten film podobal polecam...:>muzyka bardzo ladna ktos wie jak sie nazywa utwor z napisow koncowych?? bylabym wdzieczna za odpowiedz!
