nie wiem kto mogl zakwalifikowac ten film jako komedie. To jest typowy dramat obyczajowy bez jakichkolwiek elementow komediowych.
Wart polecenia. Pokazuje jak malo wiemy o ludziach, ktorych wydaje nam sie, ze znamy.
Bardzo dobre kino. To zdecydowanie nie jest komedia, a momentami dość ciężki dramat. Film mimo, że melancholijny jest przejmujący i dający do myślenia.
P.S. Osobiście przeszkadzają mi sceny przedstawiające "pseudo-leki" konsumowane przez bohaterów w kilku-kilkunastu scenach tak jakby to było coś tak oczywistego jak zjedzenie kanapki lub wypicie kubka kawy - typowa amerykańska propaganda zalewająca cały świat i za to minus :/