film
Drugi brzeg
Gagma napiri2009
1h 30m
Podczas konfliktu między Gruzją a Abchazją, mały Tedo wraz z matką uciekają z rodzinnej Abchazji. Jego ciężko chory ojciec musiał pozostać w domu. Kilka lat później,...
Ten film nie ma jeszcze zarysu fabuły.
Drugi brzeg
reżyseria George Owaszwili
scenariusz Nugzar Shataidze , Rustam Ibragimbekov
produkcja Gruzja, Kazachstan
premiera 7 lutego 2009 (Światowa)
nagrody Film otrzymał 2 nominacje
Nowość
Koczisa 7
6,5. Naładowany emocjami, pomimo że dość minimalistyczny. Świetnie obsadzona główna rola, jak i drugoplanowcy. Ciężko mi ocenić ten film, trochę mnie męczył;)
czytaj dalej
Ranking ról
Opis filmu Drugi brzeg
Podczas konfliktu między Gruzją a Abchazją, mały Tedo wraz z matką uciekają z rodzinnej Abchazji. Jego ciężko chory ojciec musiał pozostać w domu. Kilka lat później, 12-letni Tedo i jego matka usiłują związać koniec z końcem, mieszkając na obrzeżach gruzińskiej stolicy Tbilisi. Tedo jest pomocnikiem w warsztacie samochodowym, matka zaś... czytaj dalej
Informacje o filmie Drugi brzeg
premiera 7 lutego 2009 (Światowa)
studio George Ovashvili Production (przedstawia) / East Gate Film / Kino Company, The
tytuł oryg. Gagma napiri
inne tytuły The Other Bank Międzynarodowy
więcej
Zdjęcia do filmu kręcono w Gruzji.
W 2010 roku film był gruzińskim kandydatem do Oscara w kategorii najlepszy film obcojęzyczny.
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
Pogranicze gruzińsko-abchaskie z perspektywy zezowatego chłopca, którego wrażliwość obnaża spustoszenie dokonane w ludziach przez wojnę. Podobnie jak Fahed z filmu „Mój przyjaciel wróg” z pogranicza palestyńsko-izraelskiego, Tedo powraca do rodzinnego domu oddzielonego granicą etnicznego konfliktu. Miał 4 lata kiedy...
więcej
Naprawdę rzadko mi się zdarza wychodzić z kina na miękkich nogach, tutaj dodatkowo od nadmiaru emocji zaczęło mi się kręcić w głowie.
Film świetnie wyważony, klimat, napięcie jest budowane od początku do końca. Wiele rzeczy jest niedopowiedzianych, niektóre trzeba szybciutko interpretować. Przydaje się znajomość...
