Czyli jak ktoś w to wszystko nie uwierzył, to jest mądry? :) A jeśli to sam weryfikował?
To niech udowodni. Bo w filmie dowody są albo sfałszowane, albo podkręcone. Raptem kilka da się wytłumaczyć logicznie na przykładach [odnośnie pierwszej części]. A jak patrzę na sprzeczności kolejnych części [im dłużej się nad nimi zastanawiam, tym mniej w nie wierzę] to cały film wydaje mi się anarchistyczny. [nie oglądałem drugiej części, ale podobno tam jest tylko potwierdzenie mojej skromnej teorii]
Cały film jest anarchistyczny, oczywizm. Zresztą gdyby autorzy ujawnili samą prawdę, to prawdopodobnie już ktoś by ich zlikwidował. ;) Ale co z tego, że jest anarchistyczny?
"A jak patrzę na sprzeczności kolejnych części [im dłużej się nad nimi zastanawiam, tym mniej w nie wierzę]"
Słusznie, słusznie, to samo miałem (niestety) z Biblią.
Czy anarchia jest dobra? Nawet nie jest wolnością!
Widać coś źle zinterpretowałeś. Biblia ma to do siebie, że każde zdanie ma podwójne znaczenie. Wymaga refleksji i głębokiej interpretacji z odpowiednim nastawieniem.
Skoro ma podwójne znaczenie, to może Ty źle zinterpretowałeś? Masz jakiś dowód? A co do interpretacji z odpowiednim nastawieniem - czyli jak rozumiem, tekst jest nieistotny, ważniejszy jest osąd indywidualny każdego człowieka? No słusznie, dokładnie tak uważam. :)
Chodzi mi o znaczenie dosłowne i symboliczne. Każde słowo w Biblii jest jakimś odniesieniem do życia. Do relacji z Bogiem, czy między ludźmi. Ale trudno, moim zdaniem, mając dobre intencje przy czytaniu Pisma źle je zinterpretować.
Fakt, trudno źle zinterpretować przykazanie miłości, a jednak ciągle się to udaje, chyba mało ludzi ma dobre intencje przy czytaniu.
o ustroju anarchistycznym proponuję poczytać kilka książek - sama definicja utopii anarchistycznej powstawała wtedy kiedy utopia kapitalistyczna! Więc won z bzdurnymi pomysłami.
A pro po 1 części Zeitgeist - Sporo z tego co mówią jest nieprawdą ale jak człowiek się zastanowi - to w religii chrześcijańskiej odłamu katolickiego też sporo rzeczy jest sprzecznych i wydumanych. Jedynie co mnie bardziej razi od kultu papieża to mormoni.
Część druga? Sądzę, że warto się zastanowić, wydaje mi się, że ta tragedia to wielka farsa USA - nigdy nie było jeszcze tak dużo "ale" a pro po zamachów. W dodatku tak argumentowanych.
Z 3 cześcią się w pełni zgadzam.
Dobry film, aczkolwiek trzeba podejść z dystansem. Po prostu zweryfikować argumentację.