Tak słabego filmu SF dawno już nie widziałem, całą akcję i fabułę sprowadzono wyłącznie do głupawej rzezi i bijatyki, wszystko bez cienia profesjonalizmu. Film wygląda jakby był reżyserowany i napisany przez 13-latka... Eeeech, a pomysleć, że kiedyś John Carpenter nakręcił "The Thing" a teraz takie "coś" :-(((
Ode mnie film otrzymał 2 pkt., aż tyle ze względu, że jestem miłośnikiem SF i z sentymentu do dość dobrego kiedyś reżysera.