Ze względu na fabułę film średnio mi się podobał. Taki trochę zbyt przewidywalny, i ta scena na boisku jakoś mi się nie podobała. Ale jeśli chodzi o aktorów to wszystko w jak najlepszym porządku! Nicholson i jego gra, mimika, sposób w jaki się śmieje - mistrzowstwo :D Sandler też daje radę.