ze aby trzymac widza w napieciu od poczatku do konca filmu nie potrzebne sa efekty specjalne wystarczy jedno pomieszczenie dobrzy aktorzy dobry scenariusz i dialogi ot i recepta na sukces 10/10
To naprawdę niesamowie, że w latach 50-tych potrafiona nakęcić film który trzymał w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty, bez efektów specjalnych..................