Bo niewiarygodna historia? Jego przepłynięcie w lodowatej wodzie z wyspy do wyspy z odszczelonym palcem w stopie oraz marsz mokrych ciuchach w mrozie. Ucieczka przed samolotem na otwartej przestrzen, lawina. Bujdy na resorach.
...nikt mi nie uwierzy w chwili czytania tego komentarza że nie lubię trolowania,ale..."odszczelony" to masz łeb.
- zapamiętaj jako facet(?)) że pisze się odstrzelony
- "Bujdy na resorach"...?Kto tak mówi?Jesteś dziesięciolatkiem uwięzionym w ciele mężczyzny z lat '20 minionego wieku?
- poczytaj więcej albo poproś kogoś o informacje o warunkach wojennych
Miszczu albo miszczynio (a może czecia płeć?) polonistyki, po pierwsze kompletny brak dystansu z Twojej strony do tego co z ironią napisałem, taka było moja intencja. Lekcje pisowni to możesz odebrać ode mnie 1. Przed "że" należy postawić przecinek (dwukrotny błąd).
2. Nie zaczyna się zdania od "-", może być tylko w przypadku kontynuacji zdania po uprzednim dwukropku. Z takiego nauczyciela historii tez rezygnuję. Jeżeli obejrzałem bajkę o II wojnie w Norwegii to o tym piszę. Po prostu nieprawdopodobne jest przepłynięcie z wyspy do wyspy w lodowatej wodzie w ubraniu z odstrzelonym paluchem, a potem marsz wielokilometrowy na mrozie w przemoczonym ubraniu. Wiem, że to tylko film, film o dzielnych Norwegach, ale na punkcie realiów jestem wyczulony. Bujdy na resorach raz jeszcze chociaż film nieźle zrealizowany.
PS. Co to ma być ta złota myśl o "informacji o warunkach wojennych" ?