Ehh włączyłem go i od razu przypomniało mi się, że oglądałem to jak miałem 12-13 lat? Miazga ;-) Długo chodził mi po głowie wtedy ten demon. A teraz? Na pewno nie robi już takiego wrażenia, ale porównując ta produkcje do filmów które powstają teraz... Cóż, nie przesadzę jeśli powiem, że poziom horrorów sięga coraz bardziej dna. W tym filmie jakoś narastała atmosfera, muzyka podbijała strach. A teraz? Krew flaki bez polotu. Połączyć ten klimat starych horrorów z obecnymi efektami i było by łałłł. A tak wychodzi z tego wszystkiego tanie gó*no. Co do filmu to dobra była ta stara wiedźma i oczywiście muzyka ;-) Szkoda, że sceny jak demon zabija młodych są tak słabo pokazane, mało polotu w tym. Ale jak na tamte czasy i tok wyszło w miarę ;-)
No i oczywiście polskie tłumaczenie... DŻIZYS jak można przetłumaczyć tytuł "PUMPKINHEAD" który się wyświetla na początku filmu na "ZEMSTA DEMONA"? Nosz ku*wa jeszcze się film nie zaczął dobrze, a już ci ręce opadają. Po co ta nadgorliwość z tłumaczeniem?
Czas się zabrać za druga część której nie miałem okazji oglądać ;-)
Też oglądałam za dzieciaka i chętnie wczoraj w TV obejrzałam. Mam podobne odczucia jak TY, fajny klimat słabe efekty. Dzisiaj jest odwrotnie. Jakbym miała wybierać to wolę te stare. Jest jeszcze jeden horror z mojego dzieciństwa, który oglądałam w tajemnicy przed rodzicami, "Martwe zło" i do dziś pamiętam jak się wtedy bałam :)
Przyłączam się!
Ja mam nadal na VHSie "karzeł" i "dyniogłowy" (demon zemsty) + martwe zło... to były wyciskacze strachu hehe