z najbrzydsza pokraką i z bezfabularną bijatyką z krwią i ogniem taniokomputerowym - nudzi i
drażni jak cholera.
Bijatyka i krew to jest to co tygryski lubią najbardziej. Mnie osobiście irytują w takich filmach piękne dziunie bo wcale nie pasują, zresztą druga bohaterka Shannyn Sossamon jest fajna, grała też w "katakumbach".
Jeśli oglądasz filmy dla największych gwiazd hollywood to masz racje, ale mogłeś wcześniej sprawdzić obsadę.
malo tego ze brzydkie to grac nie umieja-jedna sie drze druga gapi.
a film .ujowy juz po kwadransie.
Droga-to jest film!
Wolę the Day. Droga jako film trochę przynudza moim zdaniem, lepiej się to czyta.
książek nie oceniam tu w ogóle. nie to miejsce.
twój wybór co lubisz i gust.
dla mnie Droga to film prawie wybitny [aktorstwo, scen, muzyka i sceneria] a Day to głupia nawalanka z 2 głupimi cipami; bez scenariusza i dobrego aktorstwa.
Droga Film wybitny? W czym? Chyba w końcowych napisach. Już o niebo lepszy jest HELL z 2011 roku albo Walking Dead serial
hell to durne popluczyny po Drodze, a Walking Dead to niewolnica isaura wsrod zombie.
Droga to film wybitny. twoj gust zas nie.
film Day jest żenadą.
Walking Dead to marna adaptacja zajebistego komiksu. Droga słaba adaptacja dobrej książki.
Jeśli chodzi o Hell to zgodzę się że lepszy, "jasny" klimat :) a Walking Dead też dobre, ten trzeci sezon jak na razie najlepszy:)
akurat "Droga" to film rewelacyjny, nie mówiąc już o książce... no ale co kto lubi...:)
Tak to jest gdy ktoś nie rozumie sensu filmu. Ty widzisz tylko "bezfabularną bijatyke", ale pod brutalnymi scenami mordu jest coś jeszcze.To tak samo jakby powiedzieć że, "Mały książę" jest bajką o chłopcu który podróżuje w kosmosie.Ja widzę w tym filmie naturę ludzką (a może raczej już zwierzęcą?). Idź pooglądaj tandetne filmy o zombiakach, bo to z pewnością ci się spodobają.