I do tego jest to zupełnie inny film niż większość akcji z Hongkongu. Nie ma tu durnego poczucia humoru typowego dla tamtejszych filmów, mamy tu natomiast kwintesencję prawdziwego kina akcji, czyli mnóstwo strzelanin, wybuchów i popisów kaskaderskich, które mają niezły rozmach. Do tego dochodzi świetnie dobrana obsada i rewelacyjnie wykreowani bohaterowie. Inspektor Tequlia jest wręcz bohaterem kultowym. Co tu dużo mówić jeden z lepszych filmów akcji w historii kina dla wszystkich co lubią takie filmy jest to pozycja obowiązkowa. 9/10
I prawdopodobnie już nic takiego nie powstanie....szkoda , że John wyjechał do hollywood po Hard Boiled...